Dagmara Kaźmierska zabiera głos ws. majątku Tomasza Komendy. Jednego jest pewna [POMPONIK EXCLUSIVE]
Losy zmarłego niedawno Tomasza Komendy śledziła od lat niemal cała Polska. Teraz wiele emocji wzbudza kwestia spadku, który pozostawił po sobie niesłusznie skazany mężczyzna. O tym, do czego może doprowadzić walka o majątek 46-latka, opowiedziała w rozmowie z Pomponikiem Dagmara Kaźmierska.
Wiadomość o śmierci Tomasza Komendy zelektryzowały media w całym kraju. Zasmucające wieści jako pierwszy przekazał dziennikarz "Uwagi TVN" Grzegorz Głuszak. Niesłusznie skazany mężczyzna, którego losy śledziła cała Polska, zmarł w wieku 46-lat. Od dawna nie było tajemnicą, że zmagał się z nowotworem płuc.
To właśnie ciężka choroba była przyczyną jego śmierci.
"(...) wydawało się, że ta historia znajdzie swój szczęśliwy finał, (...), ale niestety Tomasz przegrał z chorobą" - mówił dziennikarz na antenie TVN24.
Tomasz Komenda, którego przejmująca historia stała się kanwą scenariusza filmu "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" w reżyserii Jana Holoubka, zostawił po sobie spory majątek. Wszystko dlatego, że mężczyzna, za spędzenie w zakładzie karnym kilkanaście lat otrzymał od państwa ponad 811 tys. złotych odszkodowania oraz 12 milionów złotych w ramach zadośćuczynienia.
Wiele emocji wzbudza teraz pytanie, kto otrzyma w pieniądze, które zgromadził 46-latek. Na temat spadku po Tomaszu Komendzie wypowiedziała się gwiazda "Królowych życia". Dagmara Kaźmierska w rozmowie z Pomponikiem przyznała, że jej zdaniem majątek mężczyzny może mocno skłócić członków jego rodziny.
"To jest bardzo przykra historia, ale po prostu tak jakoś w tym życiu jest, że niestety pewnemu człowiekowi jest od dzieciństwa pod górkę. Ja znam takich kilka przykładów (...). To był jeden z tych ludzi właśnie, którzy od samego początku mieli źle, wiatr w oczy" - oceniła tragiczną historię 48-letnia celebrytka.
"Czy te pieniądze, które oni mają (do podziału - przyp. red.) mogą ich poróżnić?" - zapytał nasz reporter, nawiązując do walki o spadek po Tomaszu Komendzie.
Gwiazda "Królowych życia" show "Dagmara szuka męża" nie miała co do tego wątpliwości.
"Zawsze pieniądze poróżniają. (...) Mamona okropna rzecz. Ja jestem przekonana, że tam będą rodzinne bitwy" - podsumowała Dagmara Kaźmierska w rozmowie z Pomponikiem.
Wciąż oficjalnie nie wiadomo, jak zostaną podzielony majątek zmarłego 46-latka.
"Jeśli Tomasz Komenda nie pozostawił testamentu, w grę wchodzą reguły dziedziczenia ustawowego, które jasno precyzują kolejność dziedziczenia. W pierwszej kolejności mówimy tu o małżonku i dzieciach. Jeżeli zmarły nie był w chwili śmierci żonaty, a pozostawił dziecko lub dzieci - wówczas to one dziedziczą" - wyjaśnił prawnik Piotr Kaszewiak w rozmowie z portalem Show News.
Zobacz też:
Dagmara Kaźmierska ćwiczy z Marcinem Hakielem. Śmiechy i zabawa
Marcin Hakiel stanął w obronie Dagmary Kaźmierskiej. Wystosował apel
Dagmara Kaźmierska zaatakowana. Hakiel pilnie stanął w jej obronie