Damięcki jeszcze kogoś zabije
Nie ma wątpliwości, że Mateusz Damięcki (26 l.) jest zagrożeniem na drodze. Po mieście jeździ z zawrotną prędkością i zupełnie nie stosuje się do przepisów drogowych.
Jak donosi gazeta "Fakt" gwiazda "Tańca..." ma za nic przepisy drogowe. Swoim 22-letnim mercedesem łamie przepisy na każdym kroku. Kiedy znak pokazuje "zakaz skrętu w lewo" Damięcki nie wiadomo dlaczego dokładnie skręca w lewo. Być może powodem łamania przepisów przez kiepskiego kierowcę jest brak czasu. Damięcki ostatnimi czasy jest strasznie zapracowany, gra, występuje. W efekcie po ulicach Warszawy porusza się kompletnie wbrew przepisom.
Ciągła linia na jezdni? Mateusz bez mrugnięcia okiem skręca i zmienia pas. Nie ma dla niego świętości.
Co się stanie jak Mateusz wygra czerwone porsche lepiej nie myśleć. Wtedy to na pewno będzie postrachem warszawskich ulic.