Daniel Olbrychski zrozpaczony po stracie wnuka! To tu znaleziono ciało
Rodzina Daniela Olbrychskiego (75 l.) przeżywa trudne chwile. Wczoraj, 16 marca, okazało się, że wnuk aktora nie żyje. Prokuratura zajęła się już sprawą tragicznej śmierci Jakuba, a także zdradziła kilka istotnych szczegółów.
Informacja o śmierci wnuka Daniela Olbrychskiego wstrząsnęła najbliższymi oraz opinią publiczną. O tragicznej wiadomości poinformował Antonii, brat zmarłego Jakuba, który na Facebooku zamieścił krótki wpis.
"Mój brat, Kuba, nie żyje" - napisał Antonii.
Brat zmarłego zdecydował się na taki sposób przekazania informacji, gdyż chciał uniknąć pojedynczych pytań dotyczących rodzinnej tragedii. Teraz na jaw wychodzą nowe fakty dotyczące śmierci Jakuba.
Okazuje się, że dopiero po kilku dniach poszukiwań w lesie pod Otwockiem znaleziono ciało wnuka Olbrychskiego.
Czytaj więcej na kolejnej stronie:
"Ciało znaleziono po południu 14 marca na terenie kompleksu leśnego, w powiecie otwockim, w okolicy drogi krajowej nr 50 z Kołbieli do Góry Kalwarii. Ciało znalazł mieszkaniec jednej z miejscowości, która przylegała do tego kompleksu i powiadomił policję" - powiedział "Faktowi" Marcin Saduś, rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.
Rodzina tragicznie zmarłego Jakuba zdradziła, że cierpiał on na depresję, a także chorował na schizofrenię. Kilka dni temu miał on wyjść z domu w samej koszuli i bez dokumentów.
Szybko zawiadomiono służby o zaginięciu mężczyzny, jednak już nie udało się go uratować. Prawdopodobnie wnuk Olbrychskiego targnął się na życie.
Prokurator Marcin Saduś poinformował, że na ciele Jakuba nie znaleziono żadnych śladów ani obrażeń, które mogłyby sugerować udział osób trzecich. W ciągu najbliższych dni przeprowadzona ma być również sekcja zwłok.
***
Zobacz więcej materiałów wideo: