Daniel Passent i Agnieszka Osiecka. Historia płomiennej miłości
Daniel Passent i Agnieszka Osiecka byli ze sobą ponad osiem lat, ale nigdy nie zdecydowali się na ślub. To była para niczym przysłowiowy ogień i woda! Owocem ich miłości jest córka, Agata Passent. "Każde z nas było ciekawe drugiego. I na pewno byliśmy bardzo blisko intelektualnie" - wspominał dziennikarz, który odszedł 14 lutego w wieku 83 lat.
Daniel Passent zapisał się na kartach historii dziennikarstwa, gdy na początku lat 60. udało mu się zdobyć prawo do publikacji pamiętników Adolfa Eichmanna - hitlerowskiego zbrodniarza, który odpowiadał za zagładę Żydów. Pracował również jako korespondent wojny wietnamskiej.
Był wielokrotnie nagradzany za swoje zasługi. Otrzymał między innymi Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski, Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski czy Złoty Krzyż Zasługi.
Dziennikarz i publicysta zmarł 14 lutego w wieku 83 lat. O jego śmierci poinformował tygodnik "Polityka", z którym współpracował od 1959 roku do końca swoich dni.
Tragiczne wieści potwierdziła córka, Agata Passent. Jest ona owocem miłości Passenta ze związku z Agnieszką Osiecką.
Daniel Passent przez ponad 30 lat związany był z Martą Dobromirską-Passent. Ze związku z Agnieszką Osiecką doczekał się natomiast jednej córki, Agaty Passent.
Chociaż byli razem przez osiem lat, tworzyli rodzinę i łączyło ich niezwykłe uczucie, to nigdy nie zdecydowali się na ślub. Dziennikarz określał ich relację konkretnie: "pożar we krwi".
Ona była artystką i łamaczką męskich serc, ale to on był jednym z najważniejszych mężczyzn w jej życiu. Pośród jej zauroczeń znalazł się na przykład Marek Hłasko.
Poznali się na początku lat 70., kiedy Osiecka była już po dwóch rozwodach, a Passent miał jeszcze żonę.
Choć byli niczym ogień i woda, to ciągnęło ich do siebie jak magnes. Szybko zamieszkali wspólnie na warszawskim Żoliborzu. Sielanka nie trwała jednak zbyt długo.
Agnieszka Osiecka porzuciła wkrótce rodzinne życie dla... kolegi Daniela z redakcji "Polityki". Był to sporo młodszy Zbigniew Mentzel, z którym później tworzyła związek przez niemal dekadę.
Jej jedyna córka, która została wtedy z ojcem, wyznała po latach, że miała o to spory żal do matki.
Passent bardzo ciężko zniósł rozstanie, jednak zawsze czuwał przy ukochanej, nawet kiedy chorowała.