Danuta Holecka: Jak została gwiazdą TVP? Długo znosiła upokorzenia...
Danuta Holecka (53 l.) mieszka w dużej willi na warszawskim Mokotowie. Jest jedną z najbardziej tajemniczych twarzy TVP. Zanim awansowała, przez lata znosiła upokorzenia ze strony swoich przełożonych. Prywatnie to szczęśliwa żona i matka. Gdy poznała Krzysztofa, obecnego męża, okazało się, że jest... żonaty.
Danuta Holecka w młodości marzyła, by zostać... chirurgiem. Nie zdecydowała się jednak na studia medyczne, bo nie było jej stać na korepetycje z biologii.
Wybrała ekonomię w Szkole Głównej Handlowej. Wcześniej, przez cztery lata, uczęszczała do elitarnego liceum sióstr nazaretanek i mieszkała w internacie. Naukę w oddalonej dwieście kilometrów od rodzinnego domu szkole opłacił jej dziadek.
Mieszkający w Lidzbarku rodzice nie mogli sobie pozwolić na sfinansowanie nauki i opłacenie pobytu Danusi w internacie w Warszawie, ale dziadek uparł się, by wykształcić wnuczkę. Uważał, że najlepszą inwestycją są dzieci.
Przyszła gwiazda TVP w internacie przeszła niezłą szkołę życia, bo siostry były wobec swych podopiecznych niezwykle wymagające. Dziennikarka przyznaje, że wylała w poduszkę morze łez, ale wspomina szkołę z ogromnym sentymentem.
Podczas studiów na SGH poznała mężczyznę, który okazał się miłością jej życia. Aby jednak związać się z nim na dobre i na złe, musiała trochę poczekać, bo był... żonaty.
Pobrali się w 1993 roku i - choć wkrótce świętować będą 30-lecie wspólnej drogi przez życie - wciąż są ponoć w sobie po uszy zakochani.
Mąż dziennikarki, Krzysztof Dunin-Holecki, jest przedsiębiorcą i - jak podaje "Super Express" - zarządza kilkoma parkingami usytuowanymi w centrum Warszawy.
Danuta Holecka także prowadzi działalność gospodarczą - 1 kwietnia 2015 roku zarejestrowała firmę D.D.H. Studio "V" i do dziś zajmuje się, co wynika z wpisu do CEIDG, produkcją filmów, nagrań wideo i programów telewizyjnych.
Holecka jest dziś przede wszystkim szefową sztandarowego programu informacyjnego TVP. Do telewizji trafiła przypadkiem. Usłyszała po prostu, że organizowany jest konkurs na prezenterów i stanęła do walki o posadę.
Swój pierwszy dyżur prezenterski Danuta Holecka musiała odwołać. Czuła się podle. Okazało się, że jest... w ciąży i - zamiast do egzaminu na tzw. kartę ekranową - musi przygotowywać się do roli matki. Była bardzo szczęśliwa, gdy dowiedziała się, iż urodzi bliźniaki. Dziś Stefan i Julian mają po 27 lat, skończyli medycynę i założyli już własne rodziny.
Danuta Holecka zatrudniona jest w TVP od ponad ćwierć wieku, ale dopiero od stycznia 2016 roku jest gwiazdą "Wiadomości". Wcześniej kilkakrotnie wyrzucano ją - jak mówi - do "podziemi" i delegowano do prowadzenia niszowych programów na antenach TVP3, TVP Polonia i TVP Info.
Wicepremier i minister kultury Piotr Gliński, z którym przeprowadziła wiele wywiadów, stwierdził nawet niedawno, że - to cytat - "za rządów poprzedniej ekipy Danuta Holecka była na zupełnym marginesie".
Danuta Holecka kilkanaście lat czekała na swój czas, bez słowa znosząc upokorzenia, jakich nie szczędzili jej poprzedni szefowie. Dziś sama jest szefową. Od 1 maja 2019 roku kieruje redakcją sztandarowego programu informacyjnego TVP.
O wyborze Holeckiej na stanowisko szefa redakcji "Wiadomości" zdecydowało jej doświadczenie oraz profesjonalizm - podkreślał Jarosław Olechowski. Dodawał, że Danuta "ma autorytet w zespole redakcyjnym i cieszy się sympatią współpracowników".
Nie lubi, gdy ktoś nazywa ją "twarzą dobrej zmiany". Twierdzi, że firmuje swoim nazwiskiem program informacyjny dla "zwykłych ludzi", a nie - jak robią to stacje komercyjne - "dla elit".
Danuta Holecka jest dziś jedną z najbardziej wpływowych Polek. Choć niektóre jej byłe koleżanki uważają, że "żyje w jakiejś innej rzeczywistości" (tak napisała o niej w mediach społecznościowych Beata Tadla), ona robi swoje (!) i nie przejmuje się hejtem. Władze są zachwycone, z jaką skutecznością prezentuje codzienne "przekazy dnia".