Reklama
Reklama

Danuta Stenka "rozkwitła" dzięki Ilonie Łepkowskiej? Fakty o ich współpracy wyszły na jaw

Danuta Stenka była jeszcze mało znaną aktorką, gdy Ilona Łepkowska namawiała ją do przyjęcia roli Marysi Mostowiak w "M jak miłość", Choć królowa polskich seriali otrzymała negatywną odpowiedź, nie przejęła się i złożyła Stence kolejną ofertę, którą ta tym razem zaakceptowała. Dziś scenarzystka twierdzi, że jest "matką" sukcesu aktorki.

Danuta Stenka na początku swej zawodowej drogi odrzuciła mnóstwo proponowanych jej ról i przez wiele lat odmawiała producentom seriali, którzy zapraszali ją do współpracy, bo nie chciała wiązać się na dłużej z jedną produkcją.

Dopiero w 1997 roku, a więc trzynaście lat po ukończeniu Studium Aktorskiego przy Teatrze Wybrzeże w Gdańsku, aktorka dała się namówić na przyjęcie dużej serialowej roli i brawurowo zagrała Marię Jurewicz w "Bożej podszewce".

"Ta rola była dla mnie wielkim wyzwaniem i wyjątkowym zadaniem. Zagrałam kobietę na przestrzeni pięćdziesięciu lat jej życia, od dwudziestki do siedemdziesiątki. Szkoda, że nie powstają już takie produkcje" - powiedziała w wywiadzie-rzece, wspominając pracę na planie.

Reklama

Danuta Stenka miała zagrać w "M jak Miłość"? To już nie tajemnica

Rolą w serialu Izabelli Cywińskiej, dzięki której aktorka z dnia na dzień stała się wielką gwiazdą, zachwycali się niemal wszyscy widzowie. Wśród fanów jej talentu była m.in. Ilona Łepkowska, która pracowała wtedy przy produkcji "Klanu" i dopiero planowała rozpocząć produkcję seriali na masową skalę.

Scenarzystka bardzo chciała, żeby Danuta Stanka zagrała kiedyś w serialu jej autorstwa. Specjalnie z myślą o niej stworzyła w 2000 roku postać Grażyny w 12. odcinku "Na dobre i na złe", a pisząc scenariusz do "M jak miłość", marzyła, by to ona wcieliła się w Marysię Mostowiak.

Stenka zgodziła się wystąpić w gościnnym epizodzie w "Na dobre i na złe", ale propozycję dołączenia do obsady "M jak miłość" odrzuciła. Uznała, że nie będzie w stanie pogodzić pracy w telenoweli z pracą w teatrze i wychowywaniem córek.

"Nie chciałabym, zajęta pracą, przegapić dorastania moich córek, zmarnować ich uczuć i talentów. One są dla mnie najważniejsze" - tłumaczyła po latach w rozmowie z "Twoim Stylem".

Stenka szczerze o produkcji "Nigdy w życiu". "Ten film zrobił mi dużo dobrego"

Danuta Stenka twierdzi dziś, że nigdy nie żałowała swych zawodowych wyborów i jest zadowolona z tego, co - jako aktorka - dostała od losu.

Ilona Łepkowska, mimo że poczuła się urażona, gdy Danuta wykpiła się od zagrania w "M jak miłość", nie obraziła się na nią. Wręcz przeciwnie, postawiła sobie za punkt honoru, by kiedyś zaproponować jej rolę, której odrzucić po prostu nie będzie mogła.

Niedawno minęło 20 lat od chwili, gdy scenarzystka i jej ulubiona aktorka spotkały się na planie komedii romantycznej "Nigdy w życiu".

"Poświęciłam wiele wysiłku, wytoczyłam wszystkie argumenty, jakie tylko przychodziły mi do głowy i użyłam całej swojej siły przekonywania, by to właśnie pani Danuta, a nie kto inny, zagrała rolę Judyty" - opowiadała Ilona Łepkowska Plejadzie.

"Ten film zrobił mi dużo dobrego. Uwolnił mnie od stereotypu dramatycznej heroiny. Bardzo tego potrzebowałam" - wspominała Danuta Stenka na kartach książki "Flirtując z życiem".

Cztery lata po premierze ekranizacji najsłynniejszej powieści Katarzyny Grocholi Ilona Łepkowska znowu napisała dla Stenki rolę w komedii romantycznej. Niestety, film "Jeszcze raz" był klapą. Nie przeszkadza to scenarzystce twierdzić, że to ona "stworzyła" Danutę Stenkę taką, jaką pokochała ją cała Polska.

"Danusia Stenka była znaną aktorką, ale dopiero 'Nigdy w życiu' pokazało skalę jej urody i wdzięku. Mnie przyniosło sukces, ale jej także - olbrzymi" - powiedziała "Gali".

Danuta Stenka przejdzie na emeryturę? Te słowa padły wprost

Faktem jest, że to właśnie po premierze "Nigdy w życiu" kariera Danuty Stenki nabrała rozpędu. Dziś jest jedną z najbardziej cenionych aktorek. Choć już jakiś czas temu osiągnęła wiek emerytalny, nie zamierza rezygnować z pracy. Pytana, gdzie widzi siebie za 10 lat, bez wahania mówi, że na scenie.

"Widzę siebie nadal w teatrze, w zawodzie, ale bez wyrzutów sumienia, że powinnam teraz, zaraz, natychmiast się czymś zająć" - wyznała w rozmowie ze "Zwierciadłem".

Źródła:

1. Książka "Flirtując z życiem. Danuta Stenka w rozmowie z Łukaszem Maciejewskim", wyd. 2013

2. Wywiady z D. Stenką: "Twój Styl", "Jastrząb Post" (czerwiec 2023), "Zwierciadło" (październik 2024)

3. Wywiad z I. Łepkowską, "Gala" (październik 2007)

4. Artykuł "Nigdy w życiu ma 20 lat", Plejada (luty 2024)

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Stenka znienacka wyjawiła prawdę o swoim małżeństwie. "Mąż nie chce mnie na własność"

Stenka ujawnia prawdę na temat starzenia się. To z tym ma największy problem

Danuta Stenka już tego nie ukrywa. Przechodzi przez kolejny trudny okres w swoim życiu

Źródło: AIM
Dowiedz się więcej na temat: Danuta Stenka | Ilona Łepkowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy