Daria Ładocha szuka korepetytora dla córki. "Musimy mieć 100% na testach!" Fani oburzeni, córka odpowiada
Daria Ładocha (40 l.) na swoich social mediach ogłosiła, że szuka korepetytora dla córki. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie podkreślenie przez nią, że pociecha musi zdać testy na 100%. Słowa celebrytki bardzo oburzyły internautów. Nie zostawili na niej suchej nitki.
Daria Ładocha popularność zdobyła dzięki udziałowi w show kulinarnym, a także w programie "Agent Gwiazdy", który udało jej się wygrać. Gwiazda TVN prócz prowadzenia różnych formatów w telewizji skupia się również na rozwijaniu swoich social mediów. Jako rasowa celebrytka chętnie publikuje tam informacje ze swojego życia prywatnego, a także pokazuje, jak wygląda jej praca.
Niedawno postanowiła zapytać się swoich fanów, czy znają może jakiegoś dobrego korepetytora, ponieważ szuka go dla córki. Internauci nie tylko byli zaskoczeni pytaniem, ale również lekko zbulwersowani słowami gwiazdy. Daria Ładocha na swoim Facebookowym koncie opublikowała post, w którym prosi fanów o radę.
Okazuje się, że jej córka Laura potrzebuje korepetytora, który pomógłby jej w uzyskaniu najlepszych wyników na egzaminie ósmoklasisty: "Szukam korepetycji z matmy, niemieckiego i angielskiego. Matma i angielski koniecznie przygotowawcze do egzaminów w 8 klasie. Musimy mieć 100% na testach!!!!!" - napisała Daria.
Post wywołał spore zamieszanie wśród internautów. Większość osób była w szoku, że Ładocha zmusza dziecko do tego, by miało egzaminy zdane na 100%.
"Rozumiem, że to tylko żart, a Pani dziecko ma się dobrze i nie odczuwa presji..."
"A jak nie będzie 100%? Co to znaczy musimy mieć? Dziecko pewnie czuje presję"
"To bardzo smutne"
Ładocha w obliczu negatywnych komentarzy postanowiła poprosić córkę o to, by ta włączyła się do dyskusji i wyjawiła czy odczuwa presję. Wszystko po to, by wściekli internauci nie "wyrzucili jej z FB". Przy okazji kazała też pozdrowić tych, którzy zachowali do całej sytuacji dystans.
Laury nie trzeba było długo namawiać na udział w zaciętej dyskusji. Dziewczynka szybko opublikowała wpis, w którym przyznała, że musi mieć 100% na egzaminach, ponieważ wymaga tego od niej wymarzone liceum.
"Drodzy wszyscy, to ja córeczka. Wymarzyłam sobie jedno miejsce w szkole i trzeba mieć 100% na egzaminie. Dlatego chceMY się nauczyć. Mamusia chce dobrze" - tłumaczyła się Laura.
Daria Ładocha jakiś czas temu zwróciła na swoim instagramowym koncie uwagę na poważny problem w szkole swojej córki. Okazuje się, że w placówce zorganizowano warsztaty makijażowe. Gwiazda nie kryła oburzenia, że tak młode dziewczynki nie powinny uczestniczyć w takich wydarzeniach. Celebrytka dodała również, że kiedy dziewczynki były na warsztatach z makijażu, chłopcy mieli normalne lekcje.
Zobacz też:
Daria Ładocha ma nie lada problem. "Pracownicy rozkładają ręce"
Daria Ładocha nago tuli drzewo i zasłania dłonią krocze. "Focia pikantna jak JALAPEŇO"
Daria Ładocha przeszła traumę podczas porodu. Usłyszała, że córka prawdopodobnie nie przeżyła