Reklama
Reklama

Daria Widawska nie uznaje bezstresowego wychowania!

Aktorka Daria Widawska (38 l.) w dzieciństwie trzymana była krótko. Dziś podobnie wychowuje syna, ucząc go dyscypliny i konsekwencji.

"Iwo ma obowiązki i żadna siła go z tego nie zwolni. Wprowadzam większy ład w jego życie" - mówi aktorka, dodając, że w jej przypadku nie ma mowy o żadnych ustępstwach.

Zaraz po powrocie ze szkoły syn gwiazdy rusza do odrabiania lekcji. Wie, że dzięki temu resztę dnia będzie miał wolną.

"Cieszę się, że go tego nauczyłam" - podkreśla aktorka, dla której szkołą charakteru w dzieciństwie było harcerstwo. Rodzice specjalnie wysyłali ją na zbiórki, by nie wyrosła na rozpieszczoną jedynaczkę z dobrego domu. Mimo klosza, który na nią nałożyli, w dorosłym życiu radzi sobie świetnie.

Reklama

Razem z mężem, operatorem filmowym Michałem Jarosińskim, wprowadziła też zasadę, że nie zasypuje syna bez okazji prezentami. Dzięki temu Iwo nie robi awantury w sklepie z zabawkami.

A kiedy aktorce zdarzy się złamać tę zasadę, szczęśliwy Iwo - zamiast drogiej zabawki - wybiera małą rzecz.

Aktorka wie, że i tak największym prezentem dla syna jest jej czas i troska. Dlatego tak układa swój grafik, by jak najwięcej czasu spędzać z rodziną. 

Dobry Tydzień
Dowiedz się więcej na temat: Daria Widawska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy