Daria Widawska w ciężkim stanie!
Aktorka od 25 grudnia leży w szpitalu. Lekarze podejrzewają, że zachorowała na sepsę. Stan Darii był w pewnym momencie tak poważny, że na salę wezwano księdza!
To z pewnością nie będą najlepsze święta dla rodziny 31-letniej Darii Widawskiej. W Boże Narodzenie aktorka nagle bardzo źle się poczuła - dopadła ją wysoka gorączka i nasilający się z minuty na minutę ból - donosi "Fakt".
Natychmiast przewieziono ją do szpitala, gdzie lekarze stwierdzili ostre zapalenie całego organizmu. Została umieszczona na oddziale zakaźnym z podejrzeniem sepsy.
Mimo silnych leków stan Darii pogarszał się. Gdy drugiego dnia zaczęła tracić przytomność, jej rodzice zdecydowali się wezwać na oddział księdza. Na szczęście nie doszło do najgorszego...
Według informacji gazety, wczoraj, 28 grudnia, Widawska była już w lepszej kondycji - wciąż jest słaba, ale odzyskała przytomność. Lekarzom udało się też postawić diagnozę: chorobę najprawdopodobniej wywołała mononukleoza.
Teraz aktorka powoli dochodzi do zdrowia. Choć wciąż nie wiadomo, czy jej organizmu nie zaatakowała sepsa...