Dariusz Siatkowski w tym roku skończyłby 55 lat! Pamiętacie go?
Dariusz Siatkowski zmarł nagle siedem lat temu, ale okoliczności jego śmierci do dzisiaj nie zostały do końca wyjaśnione.
Rola przedsiębiorczego rolnika w kultowej komedii "Kogel Mogel" przyniosła mu ogromną popularność. Ten film Romana Załuskiego do dzisiaj pozostaje jedną z najpopularniejszych produkcji czasów PRL-u.
28-letni wówczas Siatkowski wcielił się w postać Pawła Zawady - przystojnego i postępowego rolnika, który traci głowę dla Kasi Solskiej, którą zagrała Grażyna Błęcka-Kolska.
Kasowy sukces filmu sprawił, że aktorzy stali się jedną z najgorętszych filmowych par tamtego okresu!
W latach 90. Siatkowski grywał w filmach Władysława Pasikowskiego czy Kazimierza Kutza, ale roli na miarę tej z "Kogla Mogla" już nigdy nie udało mu się zagrać.
Być może przyczyniła się do tego nagła i niespodziewana śmierć aktora w 2008 roku. Jego ciało znaleziono w jednym z hoteli na obrzeżach Łodzi. Do dzisiaj do końca nie wyjaśniono, co spowodowało śmierć gwiazdora.
Z informacji, do jakich dotarły tabloidy, wynika, że mężczyzna zmarł z powodu komplikacji po ostrym zapaleniu górnych dróg oddechowych. Podobno pomylił dawki leków. Jednak nikt tych informacji nigdy nie potwierdził.
Ciało aktora spoczęło na cmentarzu przy ulicy Gnieźnieńskiej w jego rodzinnym Koszalinie.