Dawid Kubacki znienacka ogłosił. Wieści z domu skoczka i żony Marty to nie plotki
Dawid Kubacki w ostatnim czasie mocno ograniczył swoją aktywność w social mediach. Podobnie zresztą zrobiła jego żona Marta. Teraz jednak skoczek miał do zakomunikowania fanom coś niespodziewanego. Najpierw ogłosił zmiany, które zaszły w domu, by chwilę później podzielić się taką nowiną ze światem. Oto szczegóły...
Dawid Kubacki i jego żona Marta Kubacka w ostatnich miesiącach sporo przeszli. Żona skoczka trafiła do szpitala i sprawa początkowo wyglądała na bardzo poważną. Skoczek zawiesił karierę, by skupić się na rodzinie.
Na szczęście wszystko potoczyło się dobrze i wybranka sportowca wróciła do domu i dzieci. Od jakiegoś czasu Kubaccy nie dzielili się jednak przesadnie relacjami ze swojego życia rodzinnego w social mediach.
Dopiero niedawno Marta pokazała urocze nagranie, na którym widać było jej męża, który nawet na urlopie trenuje odpowiednią postawę do oddawania skoków, a mała córeczka próbowała naśladować te charakterystyczne ruchy.
Choć sezon zimowy w skokach dopiero za parę miesięcy, już niebawem odbędzie się jednak Letnie Grand Prix, które będzie świetnym sprawdzianem przed tymi najważniejszymi turniejami. Nasi skoczkowie już powoli zaczęli treningi.
Nie są one jeszcze tak intensywne, więc mają nieco czasu dla bliskich. Dawid znalazł też świetny sposób na to, aby tego czasu miał jeszcze więcej.
Skoczek pochwalił się bowiem fanom, że w ich domu zaszły pewne zmiany i dołączył do ich rodziny... robot koszący, który wyręcza go od teraz w domowych obowiązkach.
"Koszenie może być przyjemnością.... najlepiej jednak jak ktoś zrobi to za Ciebie. (...) praca jest wykonana, a ja mam więcej czasu dla rodziny i dla siebie" - napisał Dawid, pozując na zdjęciu z córką i nowym nabytkiem.
"Najlepsze i najpiękniejsze chwile z córeczkami. Pozdrawiam serdecznie całą rodzinkę", "Jakby ktoś za Ciebie mógł trenować, to już w ogóle byłaby bajka" - pisali fani.
Skoczek nie nacieszył się jednak za długo rodzinnym czasem, bowiem chwilę po opublikowaniu zdjęcia z kosiarką, przekazał nowinę, że już jest w Zakopanem, gdzie zaczął treningi do Letniego Grand Prix.
"Przygotowań ciąg dalszy. Popracujemy w tym tygodniu w Zakopanem" - poinformował, zamieszczając zdjęcia spod Wielkiej Krokwi.
Internauci nie kryli ekscytacji, bowiem to zwiastuje, że niebawem znów ujrzą ulubionego skoczka w akcji.
"Owocnych treningów, Dawid. Niech Ci się wiedzie", "Powodzenia Dawid czekam na Twoje superowe skoki" - życzyli mu Kibice.
Sam Kubacki w jednym z wywiadów wyznał, że dzięki temu, że żona wraca do zdrowia, może znów w pełni skupić się na skokach, co bardzo go cieszy.
"Wtedy było dramatycznie. Ale w tej chwili sytuacja jest dość stabilna. Jestem tutaj, to najlepsza wskazówka. Nadal mogę trenować i konkurować. Żona czuje się dobrze i jest w domu z dziećmi. Wszystko jest na dobrej drodze. (...) Może nie jest idealnie, ale jest OK. Gdyby tak nie było, zostałbym w domu" - wyjawił Dawid w rozmowie z dziennikarzami.
Przeczytajcie również:
Co za wieści o losie Kubackiego i jego żony. Adam Małysz przerwał milczenie
Niespodziewane sceny w domu Kubackich. Chodzi o zdrowie Marty
Dawid Kubacki zdradził, jak zmieniło się ich życie na skutek choroby