Dawny przyjaciel Czesława Niemena przerywa milczenie. Tak naprawdę wyglądała ich relacja
Józef Skrzek i Czesław Niemen na początku lat siedemdziesiątych grali razem w zespole nazwanym na cześć wokalisty. Choć "Grupa Niemen" istniała na scenie jedynie dwa lata, muzykom udało się nagrać aż trzy albumy. Napięcia w zespole sprawiły jednak, że band się rozpadł. Jak po latach słynny basista wspomina relację z legendarnym wokalistą?
Historia przyjaźni Czesława Niemena i Józefa Skrzeka sięga początku lat siedemdziesiątych. Jeden z najbardziej cenionych gitarzystów basowych w historii polskiego bluesa, który wraz z Apostolisem Anthimosem i Jerzym Piotrowskim stworzył niezapomnianą formację Silesian Blues Band, w pewnym momencie nawiązał współpracę także z autorem "Snu o Warszawie" [posłuchaj!].
Choć nieco zapomniana dziś "Grupa Niemen", w skład której wchodzili wszyscy wspomniani wyżej muzycy, grała i nagrywała jedynie przez dwa lata, w tym bardzo twórczym i owocnym okresie artystom udało się nagrać aż trzy albumy studyjne: "Strange Is This World", "Ode to Venus" i dwuczęściowy "Niemen Vol. 1 i Niemen Vol. 2".
Po latach Józef Skrzek wrócił pamięcią do tamtych czasów. Jak relacjonował w rozmowie z radiową Jedynką - powodem przerwania współpracy była coraz bardziej nerwowa atmosfera w zespole:
"Pojawił się dystans pomiędzy tym kim był Czesław Niemen, a kim byli muzycy z nim współpracujący" - tłumaczy artysta.
Pomimo tego, że z jego słów można było wywnioskować, że z Czesławem Niemenem łączyła go raczej chłodna relacja, basista po latach wytłumaczył, co tak naprawdę miał na myśli, mówiąc niegdyś o "odstawieniu" wokalisty na "boczny tor".
"Do dzisiaj żałuję tej wypowiedzi z wywiadu (...). W niektórych sytuacjach byłem zbyt impulsywny. Zdarzyło mi się palnąć głupotę, ale potrafiłem też podejść do Cześka i go za to przeprosić" - wyjaśniał w rozmowie z Interią.
Przyjaźń artystów przetrwała niełatwą próbę - Józef Skrzek utrzymywał stały kontakt z legendarnym wokalistą.
"Czesław zaproponował mi kiedyś założenie stowarzyszenia, które miało walczyć o prawa polskich muzyków (...). Odpowiedziałem, że nie ma sprawy i przy okazji zapytałem, czy zagra ze mną w Planetarium Śląskim. Zgodził się, ale to było już w momencie, kiedy zaczął się leczyć" - zdradził Interii.
Muzycy mieli nawet plany na to, by wrócić razem na scenę. Niestety wszystko przerwała choroba Czesława Niemena.
"Niestety choroba go zeżarła. Spotkaliśmy się wtedy po raz ostatni. Chciałbym się z nim spotkać, choć jeszcze jeden raz i po prostu porozmawiać" - dodał założyciel zespołu SBB
Zobacz też:
Natalia Niemen: Wstrząsające wieści z domu córki Czesława Niemena. Jej córka jest nieuleczalnie chora. To Zespół Noonan
Natalia Niemen nie miała łatwo. Tak traktował ją ojciec Czesław Niemen