Dereszowska o śmierci mamy
29-letnia Anna Dereszowska zdecydowała się opowiedzieć o tragicznym wydarzeniu sprzed lat. Jej mama zmarła na raka szyjki macicy.
Dereszowska niedawno została ambasadorką kampanii "Piękno w zdrowiu", która ma namawiać kobiety do regularnego zgłaszania się na badania lekarskie. Zaczęła także publicznie opowiadać o śmierci mamy, która miała miejsce 20 lat temu.
"Zmarła na raka szyjki macicy, bo się nie badała. Gdy wykryto u niej nowotwór, było już za późno. Nie wyrosłam w domu, w którym regularne badania to normalność. Dlatego sama, będąc matką, tak poważnie podchodzę do tego tematu" - mówi aktorka w rozmowie z "Twoim Imperium".
Anna twierdzi, że zaczęła mówił o tym bolesnym wydarzeniu właśnie po to, by uświadomić kobietom, jak ważne są badania profilaktyczne.
"Do tej pory był to dla mnie trudny temat. Nadal taki jest. Ale uważam, że kampania promująca badania profilaktyczne jest warta, by nawet o tym, co dla mnie najbardziej intymne, mówić głośno" - wyznała.
Zobacz również: