Dlaczego Pudzian trafił za kratki?
Oskarżony o pobicie i kradzież złotego łańcucha, za kratkami spędził 19 miesięcy...
Uczestnik "Tańca z gwiazdami" - Mariusz Pudzianowski (31 l.) do więzienia trafił jako młody chłopak. Zasłużył sobie - jak twierdzi - stając w obronie 18-latka.
"Do aresztu śledczego wsadził mnie miejscowy boss. Jest człowiekiem bardzo bogatym, wpływowym i wyjątkowo brutalnym" - wyznaje gazecie "Fakt".
"Właśnie poszło o tę brutalność, bo nie mogłem patrzeć, jak się znęcał nad osiemnastoletnim chłopcem. Bił go, aż chłopak upadł, potem skopał leżącego i stanął mu butem na twarzy" - relacjonuje.
"Właśnie ta scena z butem wyprowadziła mnie z równowagi".
Pobity bandzior oskarżył Mariusza o napad i kradzież złotego łańcucha. W więzieniu Pudzian spędził więc 19 miesięcy, które wykorzystał na... treningi.
Po wyjściu z więzienia postanowił już nigdy tam nie trafić, jednak trafił...
Zorganizował resocjalizacyjne spotkanie z więźniami połączone z pokazem treningu siłowego.
Jak sam przyznaje na siłowni spędza dziennie 2 - 3 godziny. Przed zawodami więcej, nawet 8 godzin.
Obecnie tańczy w VII edycji "Tańca z gwiazdami" i ma dużą szansę na wygraną. Jest ulubieńcem publiczności, która ceni go przede wszystkim za szczerość i naturalność...
