"Doda. 12 kroków do miłości". Poruszające łzy Dody w pierwszym odcinku: "Nie chce być potworem"
"Doda. 12 kroków do miłości" to najnowszy program Polsatu, w którym poznajemy Dodę (38 l.) od jej najdelikatniejszej strony. Pięciokrotnie zaręczona, dwa razy rozwiedziona. Teraz chce zmienić swój sposób postrzegania mężczyzn i utarte schematy przy pomocy psychologa. Co wyniknie z tej przygody? Mamy poruszający fragment pierwszego odcinka "Doda. 12 kroków do miłości".
"Doda. 12 kroków do miłości" to eksperyment psychologiczny prowadzony na celebrytce, którą zna cała Polska od ponad 20 lat. Doda biorąc udział w programie liczy na to, że uda jej się poznać swoje błędy, które prowadziły do nieprawidłowego wyboru dotychczasowych partnerów. Już w pierwszym odcinku piosenkarka otwiera się w tak szczery sposób, że już w pierwszym odcinku popłynęły łzy.
W eksperymencie Dodzie będzie pomagał psycholog, Leszek Mellibruda. To z nim będzie omawiać spotkania z dwunastoma, starannie dobranymi kandydatami.
Wiemy już, kto będzie walczył o serce pięknej piosenkarki, a także o wszystkich oczekiwaniach Dody względem panów. Tylko, czy Doda zaprosi jednego z nich do swojego serca? Tego przekonamy się już w sobotę, 3 września na antenie Polsatu.
W pierwszym odcinku poznamy Dodę od jej wrażliwej strony. Nieszczęśliwie doświadczona w miłości, nie ufa już mężczyznom.
"Każdy kłamie. W głupotach najmniejszych. Ja nie chce tracić na to czasu. Nie chcę. Ja chcę komuś ufać, bo ja chcę mieć ten czas dla nas, dla siebie, a nie dla rozkładania kartek, czerwonych linii i dochodzenia do prawdy. Bo ja i tak do tego dojdę [do prawdy - przyp. red.]. Wezmę go, lampa w oczy, dziesięć wykrywaczy kłamstw, podsłuchy. Będę wszystko wiedziała, ale po co mi to jest?"
Aby na spokojnie znaleźć miłość i rozmyślać po rozmowie z psychologiem, Doda zamieszkała na 40 dni w nowoczesnej willi pod Warszawą, która kosztowała 4 miliony złotych.
Doda biorąc udział w programie, ma okazję spojrzeć na siebie z dystansem i zauważyć błędy, które popełniała we wcześniejszych relacjach. To też jej szansa na zmianę samej siebie. Jak sama określiła "nie chce być potworem".
"Ja nie chcę siebie takiej, chcę, żeby mnie mężczyzna koił. Żeby wydobywał ze mnie najlepsze cechy. A nie, żeby ja musiała być jakimś Hulkiem - jak huknę, jak ryknę! No kim ja jestem wtedy? Jestem jakimś potworem. Nie chce tak żyć. Strasznie mnie to kosztuje. Jestem wykończona psychicznie dlatego" - mówi Doda, roniąc łzę.
Czy psycholog pomoże wokalistce znaleźć szczęśliwą miłość?
"Doda. 12 kroków do miłości" w soboty od 3 września o godz. 20:00 w Telewizji Polsat. Dodatkowe materiały z programu w "DODAtku" w soboty o 21:00 w Polsat Go.
Zobacz też:
"Doda. 12 kroków do miłości". Wiemy, kto będzie walczyć o Dodę: "nie mogę mieć męskiej wersji Dody"
Doda szczerze o miłosnych zawodach: "Jeżeli miłość jest zupą, to ja byłam widelcem"
Po latach Doda wyznała prawdę o swoim IQ. "Bardzo mi przeszkadza. To jest bardzo męczące"
Doda o traumie po rozwodzie z Emilem. Miała myśli samobójcze i ataki paniki!
Doda ujawnia, jakie komplementy lubi. Nie te, co myślicie...