Doda i Maryla Rodowicz zostały perfidnie wrobione: "Uważajcie na takich oszustów". Przerażające, co im zrobili!
Maryla Rodowicz (76 l.) i Doda (38 l.) padły ofiarami oszustwa! Gwiazdy zostały perfidnie wrobione w reklamę środka na odchudzanie. Królowe estrady nie tylko nie miały pojęcia o tym, że ich wizerunek został bezprawnie wykorzystany, to jeszcze przerobiono ich zdjęcia, tak, by pasowały do profilu firmy reklamującej magiczne specyfiki! Co za skandal!
Doda i Maryla Rodowicz od wielu lat obecne są w show-biznesie. Gwiazdy doskonale zdają sobie sprawę z tego, że ich wizerunek z łatwością może zostać wykorzystany, nawet bez ich wiedzy. Niejednokrotnie bowiem można było zaobserwować, jak znane persony "firmowały" swoją twarzą niszowe salony kosmetyczne, czy reklamowały specyfiki, o których istnieniu nie miały nawet pojęcia.
Tym razem z podobnym oszustwem muszą mierzyć się Doda i Maryla Rodowicz, które zostały perfidnie wrobione w reklamę specyfiku na odchudzanie. To nie pierwsza taka sytuacja, gdy firmy zajmujące się sprzedażą magicznych specyfików, na łatwe i przyjemne zrzucanie wagi - wykorzystują do reklamy zdjęcia sławnych osób.
Można mieć wrażenie, ze w dzisiejszych czasach ludzie zdają już sobie sprawę z takich zagadnień, jak ochrona wizerunku, czy chociażby to, że za takie reklamy celebryci życzą sobie ogromne pieniądze. Okazuje się jednak, że nie wszystkie firmy zaprzątają sobie tym głowę...
Jak donosi "Super Express", ostatnio w sieci można było natknąć się na sfingowany artykuł, w którym to Maryla Rodowicz i Doda zachwalają cudowne specyfiki na odchudzanie jednej z firm i opowiadają, jak udało im się pozbyć nadprogramowych kilogramów.
Tabloid dodaje również, że nie tylko firma bezprawnie wykorzystała wizerunek gwiazd, ale ich zdjęcia zostały dodatkowo przerobione. Doda została pogrubiona w programie graficznym, tak, by pasowała do profilu persony zmagającej się z nadwagą.
Gwiazdy ostro zareagowały na haniebną reklamę i zaapelowały o rozwagę i wyczulenie na tego typu oszustów.
Jakiś czas temu ofiarą podobnego oszustwa padł mąż Grażyny Torbickiej. Wizerunek profesora Adama Torbickiego został wykorzystany w reklamie na środki oczyszczające żyły i obniżające ciśnienie.
Kilka miesięcy temu w reklamie suplementów na odchudzanie wykorzystano też bezprawnie wizerunek Doroty Szelągowskiej. Gwiazda apelowała wówczas na Instagramie, by uważać na to, w co się klika i nie wierzyć podejrzanym firmom. Kradzież wizerunku chciała również zgłosić odpowiednim organom.
Zobacz też:
