Doda już tego nie ukrywa. Po serii koncertów pojawił się poważny problem. Fani są zaniepokojeni
Doda, która ruszyła w swoją koncertową trasę marzeń, ma za sobą już kilka znakomitych występów, które fani artystki zapamiętają na długo. Niestety okazuje się, że wokalistka narzeka na problemy z głosem. O wszystkim poinformowała na swoim instagramowym profilu. Wygląda jednak na to, że piosenkarka nie ma zamiaru się poddawać.
Doda przechodzi obecnie niezwykle intensywny okres w życiu zawodowym i jak na razie wcale nie ma zamiaru zwalniać tempa. Wokalistka realizuje swoje wielkie marzenie i gra trasę koncertową, o której jak do tej pory mogła tylko pomarzyć.
Dzięki temu, że jej najnowsze tournée realizowane jest przy współpracy z Telewizją Polsat, artystka mogła puścić wodze fantazji i stworzyć show, który przejdzie do historii polskiej muzyki. Jakby tego było, mało fani piosenkarki mają okazję śledzić także kulisy wielkiej trasy koncertowej, oglądając reality show "Doda. Dream Show".
Program już od pierwszego odcinka budził ogromne emocje. Widzowie mogli zobaczyć, jak ważne dla Dody jest perfekcyjne przygotowanie występów i dlaczego trzy lata temu postanowiła zrezygnować z koncertowania. Gwiazda nie ukrywała, że chciałaby, aby format na nowo obudził w niej miłość do koncertowania.
Niestety intensywność występów na scenie niesie za sobą też pewne konsekwencje. Z powodu tego, że piosenkarka w ramach trasy gra koncert za koncertem, a na każdym show daje z siebie wszystko, pojawiły się u niej niepokojące problemy z głosem.
O wszystkim poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych.
"Właśnie uświadomiłam sobie, że w ciągu tygodnia, łącznie z próbą generalną, zagrałam 6 (!!!) pełnych koncertów na żywo. Mój głos ledwo żyje, ale było warto" - napisała gwiazda na Instagramie.
Fani zaczęli zastanawiać się, czy w związku z tym jej najbliższy koncert nie stanął pod znakiem zapytania. Okazuje się, że wokalistka nie ma zamiaru rezygnować z występów i zapowiedziała, że jest gotowa, by zanów zaspiewać przed publicznością.
"Kto dziś się wybiera posłuchać mojego syreniego wycia?" - zapytała ironicznie.
Część fanów poczuła się zaniepokojona wpisem, jednak większość wielbicieli wierzy, że Doda znów da z siebie wszystko.
- "Byłem na wszystkich to oczywiście, że dziś będę. Widzimy się pod sceną" - napisał jeden z komentujących
- "Dziewczyno wczoraj byłaś genialna pod każdym względem. To ja po jednym Twoim koncercie straciłam głos" - dodaje fanka
- "Piękny głos. Nigdy nie przestawaj śpiewać" - dodaje otuchy internautka
Na jeden z koncertów w ramach nowej trasy Dody wybrała się nawet słynąca z ciętej riposty Elżbieta Zapendowska. Wymagająca ekspertka od emisji głosu była jednak zachwycona występem wokalistki.
"Wrażenia mam jak najlepsze. Bardzo dobry koncert. Doda jest w świetnej formie" - wyznała jurorka "Idola" dziennikarzom Plejady.
Przy okazji pochwaliła także najnowszy album piosenkarki.
"Na ostatniej płycie pojawiły się wreszcie przeboje, które są na poziomie. Zagrane świetnie, zaśpiewane świetnie" - dodała.
Zobacz też:
Koncert Dody w Polsacie. Będą to najlepsze fragmenty z "Aquaria Tour"
Dariusz Pachut tak zachował się w stosunku do mamy Dody. Fani nie kryją zaskoczenia
Wiśniewski naprawdę to powiedział. W programie Dody puściły mu hamulce