Doda: Kocham pokazywać gołą dupę
Doda w jednym z ostatnich wywiadów narzeka na Polaków. Uważa, że w Polsce artysta musi borykać się z falą krytyki i nienawiści. Choć jest rozżalona, nie ukrywa, że "kocha pokazywać w kraju gołą dupę"!
Na łamach "Newsweeka" Rabczewska nie szczędzi słów krytyki rodakom. Twierdzi, że nie chce mieszkać w Polsce, gdyż tutaj "nikt cię nie doceni, nie będziesz mógł się rozwijać, zawsze będą ciągnąć cię do szeregu i porównywać do innych".
"Prawie każdy Polak ma taką minę, jakby miał gówno pod nosem. I mnie się to nie podoba" - mówi. "Prawie każdy powinien pójść do psychologa, by ten powiedział mu, jak skupić się na pozytywnym myśleniu".
Chce mieć dwa domy - w kraju i za granicą. Nie lubi polskiej mentalności i uważa, że nie pasuje tutaj. Jej rodzina także jest nietypowa - dom w Ciechanowie jest wesoły, wyluzowany, najważniejsza jest tam dyskusja, nic na siłę.
"To chyba nie jest polska typowa rodzina, co?" - pyta.
Na koniec dodaje, że... kocha pokazywać gołą pupę (jej zdaniem idealną, jak z wosku) i dostarczać fanom "spore spektrum wrażeń".
"Jestem ekshibicjonistką i jakbym mogła, tobym nago pląsała po ulicach non stop. Naprawdę nie mogę się doczekać, kiedy się pokażę publicznie naga albo prawie naga i zobaczę te zawstydzone lub zbulwersowane twarze".