Doda kończy karierę. Dostała od fanów coś niesamowitego. Aż zaczęła krzyczeć
Doda słynie z tego, że ma doskonały kontakt ze swoimi fanami. Piosenkarka zawsze może liczyć na ich wsparcie i zrozumienie, ale też... nietypowe gesty i prezenty. Jeden z nich wydarzył się na ostatnim koncercie z okazji trasy "Aquaria Tour", po której to zaplanowała zakończyć karierę - a przynajmniej jej koncertową część. W internecie pojawił się filmik, na którym Doda dostaje prezent od fana. Sama się tego nie spodziewała.
Doda spełniła swoje marzenie o wielkiej trasie koncertowej, po której mogłaby zakończyć swoją karierę. Tak też się stało, a dzięki telewizji Polsat wszyscy jej fani mogli śledzić jej zmagania w programie "Doda. Dream Show".
Zobacz też: Doda już nie wspiera WOŚP. Wystarczyła jedna sytuacja: "Nigdy więcej"
Doda wielokrotnie podkreślała, że trasa koncertowa w stylu wielkich gwiazd rodem z USA jest spełnieniem jej artystycznych marzeń. Na ostatnim koncercie z okazji trasy "Aquaria Tour" wydarzyło się coś niespodziewanego. Otóż publiczność będąca najbliżej sceny podała wokalistce... wiadro. I to nie byle jakie, bo... pełne majonezu.
Doda nie kryła swojego zachwytu nad prezentem od fanów. Co więcej, zaczęła krzyczeć z entuzjazmem: "I to są prezenty! I to są dary. Kochani, ja wszystkie dary biorę"- mówiła doda ze sceny.
Na Instagramie piosenkarka postanowiła podsumować całą dotychczasową trasę koncertową. Przy okazji ogłosiła, że to koniec wielkich tras: "Nie zobaczycie mnie już na trasach koncertowych...bo nie da się zrobić tego lepiej (...) Zobaczycie mnie z pojedynczymi piosenkami na różnych festiwalach czy w tv" - napisała w podsumowaniu na Instagramie.
Doda może poszczycić się tym, że jej fani obserwują każdy jej ruch i zapamiętują każdą wypowiedź. O tym, że Doda kocha majonez sama powiedziała podczas swojego pierwszego, randkowego show.
"Dwa jajka na twardo z majonezem. Do tego łososia dodać jedno jajko na twardo z majonezem. To by było super. Tylko żeby był ten majonez, bo ja BARDZO KOCHAM MAJONEZ. Każdy. Mogę się wysmarować od stóp do głów. I sama to zlizać" - mówiła podczas jednego z odcinków "Doda. 12 kroków do miłości".
Na spotkaniu autorskim Doda udostępniała na Instagramie zdjęcia z fanami, którzy przynieśli jej w prezencie... majonezy!
Tacy fani to skarb!
Zobacz też:
To koniec plotek o ślubie Dody. Dowody są ostateczne, ale to nie wszystko
Nagle Doda opowiedziała, co dzieje się w domu. "Darek ucieka"
Zwolniona z TVN Kalczyńska zabrała głos ws. Dody. Mało kto wiedział, co przez nią przeszła