Doda nie ma wstępu do TVP!? Prezes "nie chce nawet słyszeć o tej pani"!
Wygląda na to, że dla Dody (30 l.) nadeszły naprawdę ciężkie czasy! To będzie koniec jej kariery?
Nie da się nie zauważyć, że "królowa" coraz rzadziej pojawia się w mediach.
Jej popularność wyraźnie zmalała, a próby ratowania kariery na razie nie odniosły żadnych skutków.
Jak donosi "Fakt", Dodzie jest coraz trudniej zaistnieć w mediach, a przynajmniej w tych publicznych.
Okazuje się bowiem, że aktualny prezes TVP Juliusz Braun nie pała do Rabczewskiej zbyt wielką sympatią!
"Prezes, gdy jest mu przedstawiana kandydatura Dody jako uczestniczki wydarzeń organizowanych przez TVP, reaguje zazwyczaj w jeden sposób: 'Nie chcę nawet słyszeć o tej pani'" - zdradza tabloidowi osoba z TVP.
Ponoć Dorota zraziła go do siebie swoim wulgarnym zachowaniem m.in. w show "Gwiazdy tańczą na lodzie", w którym to kłóciła się z Justyną Steczkowską i Przemkiem Saletą.
Rzecznik stacji, Jacek Rakowiecki nie chce jednak komentować tych rewelacji, choć jednoznacznie nie zaprzeczył i niczego nie zdementował!
"Nie ma czego komentować. Telewizja nie widzi powodu, by formułować i wypowiadać sądy i opinie o różnych osobach publicznych w Polsce.
Nasza działalność polega na produkowaniu i emitowaniu programu telewizyjnego" - oznajmił.
Myślicie, że komercyjne stacje się nad nią zlitują i przygarną ją do siebie?