Doda: Nie mam kontaktu z Nergalem
Rabczewska zaczyna wywnętrzać się w mediach na temat rozstania z Darskim. W jednym z wywiadów przyznała, że ich kontakt całkowicie się urwał.
Wygląda na to, że dowiemy się jeszcze wielu szczegółów dotyczących rozpadu związku Dody (27 l.) i Nergala (34 l.). Oboje chętnie spowiadają się dziennikarzom z kulis rozstania. Tym razem Rabczewska postanowiła zwierzyć się magazynowi "SHOW".
Doda jak zwykle podkreśla, że Nergal był najważniejszą osobą w jej życiu. "Oczywiście, nie jestem teraz szczęśliwa, że stało się tak, jak się stało. Cieszę się jednak, że pojawiłam się na drodze Adama, że mogłam mu jakoś pomóc" - mówi.
Dodaje, że nie mają teraz ze sobą żadnego kontaktu. Związku widocznie nie udało się zakończyć w przyjaznej atmosferze. Zresztą, jak pisaliśmy ostatnio, Rabczewska spaliła rzeczy Nergala na swoim balkonie.
"To, co się obecnie dzieje, jest dla mnie wielkim zaskoczeniem. Jestem kompletnie zdezorientowana. W zasadzie to w ogóle nie potrafię się do tego odnieść" - przyznaje Dorota.