Doda nie mogła milczeć na temat Kozidrak. Wyjawiła wprost przed kamerami
Od kilkunastu dni środowisko żyje niepokojącymi doniesieniami na temat stanu zdrowia Beaty Kozidrak. Wokalistka najpierw odwołała dwa najbliższe koncerty, ale później zadecydowała o przedłużeniu odpoczynku aż do końca marca. Niespodziewanie na jej temat wypowiedziała się Doda. Młodsza koleżanka po fachu od razu wyjawiła, co zamierza zrobić...
Beata Kozidrak jest związana ze sceną od ponad 45 lat, nigdy jednak nie znalazła się w takiej sytuacji. O powadze obecnego stanu rzeczy najlepiej świadczy fakt, że pod koniec listopada piosenkarka odwołała tylko najbliższe występy. Kilka dni później jej menedżerowie ogłosili jednak wycofanie się z obowiązków służbowych aż do końca marca przyszłego roku.
Na ten moment niewiele wiadomo na temat przyczyny tak nagłego pogorszenia stanu zdrowia 64-latki. Jasne jest, że już od dłuższego czasu przebywa ona w szpitalu w swoim rodzinnym mieście, Lublinie. Choć sama nie chciała wyjawić, co dokładnie się z nią dzieje, zrobiła to osoba z jej bliskiego otoczenia.
"Niestety, po powrocie do Polski pojawiły się objawy trudne do zlekceważenia. Bóle brzucha uniemożliwiające poruszanie się. Dlatego córki Beatki zadzwoniły po lekarza. Beata jest w szpitalu pod opieką wspaniałych fachowców. Teraz zdrowie jest dla niej najważniejsze. Jak będzie zdrowie, będzie wszystko. Tak samo dla jej bliskich. Beata ma wokół siebie wiele osób, które ją wspierają: córki, wnuki, zięciowie, także były mąż" - wyjawił informator Świata Gwiazd.
Wygląda na to, że diwa nie pierwszy raz mierzy się z podobnymi dolegliwościami. Jak przekonywał Krzysztof Cugowski, towarzyszą jej one od dłuższego czasu.
"Znam Beatę ponad 40 lat i lubię, z wzajemnością pewnie. Ja już wiem od dawna, co się dzieje... Czego mogę jej życzyć: no zdrowia i szczęścia w tym wszystkim życzę jej bardzo! Od lat powtarzam, że szczęście jest w życiu najważniejsze. Ściskam bardzo mocno Beatę, szczęścia!" - mówił Super Expressowi.
Kilka ciepłych słów przekazała jej też Maryla Rodowicz.
"Życzę Beacie zdrowia i żeby szybko do nas wróciła" - powiedziała "Faktowi".
Jeszcze inni branżowi koledzy pozdrowili ją wprost ze sceny. Do grona wspierających dołączyła teraz Doda.
Co zaskakujące, Rabczewska nie miała pojęcia o kondycji Kozidrak.
"O matko, co się dzieje? Muszę do niej zadzwonić. Niech odpocznie, zdrowie jest najważniejsze, absolutnie" - odparła zaniepokojona celebrytka w wypowiedzi dla Świata Gwiazd.
Nie jest tajemnicą, że panie pozostają w dobrych stosunkach. Wielkim wydarzeniem był wspólny występ z Kozidrak na Polsat SuperHit Festiwalu w maju 2022 roku, na którym Rabczewska świętowała 20-lecie kariery. Panie wykonały razem "Znak pokoju", a Dorota przyznała, że tym samym Beata spełniła jej marzenie z dzieciństwa.
Na scenie spotykały się zresztą nie raz. Widzowie na pewno zapamiętali również Sylwestrową Moc Przebojów w Polsacie na przełomie 2020 i 2021 roku, kiedy to Doda namówiła Marylę Rodowicz, aby dołączyły do Kozidrak wykonującej właśnie "Tę samą chwilę". Rabczewska pisała później na Instagramie, że "Trzech Króli odwołane. Trzy Królowe przybyły wcześniej".
W tym roku Doda również będzie żegnać odchodzący rok z Polsatem. Sylwestrowa Mocy Przebojów już 31 grudnia od godz. 20.00 właśnie w tej stacji.
Wszystkie szczegóły dotyczące Sylwestrowej Mocy Przebojów znajdziecie tutaj: Sylwestrowa Moc Przebojów 2024/2025
Zobacz też:
Niespodziewany zwrot ws. Kozidrak. Miała tam zaśpiewać, a teraz taka heca
Na antenie przekazano wieści ws. Beaty Kozidrak. Ekspert nie ma wątpliwości
W takich warunkach mieszka na co dzień Beata Kozidrak. To tutaj przeniosła się z Lublina