Doda odwołała koncert. Powód zaskakuje
Doda (35 l.) kilka dni temu miała zagrać koncert w jednym z warszawskich klubów, jednak postanowiła go odwołać. Dlaczego?
Piosenkarka (sprawdź!) od ponad miesiąca zmaga się z bolesnymi piskami w uszach. Artystka między innymi przez problemy ze słuchem zmuszona była odwołać koncert.
"Dorota do ostatniej chwili wahała się, czy wystąpić" - mówi nasz informator.
"Niestety, ból był tak silny, że musiała zrezygnować. Dziwne dźwięki w uchu nie ustępują! Daje się we znaki też bolączka związana ze stawami żuchwowo-skroniowymi. Nie jest tajemnicą, że przez to wszystko podupadła też na zdrowiu psychicznym. Aktualnie nie ma ochoty na żadne wystąpienia publiczne i spotkania towarzyskie. Woli spędzać czas w domu niż na mieście. Emil jest dla niej bardzo wyrozumiały" - dodaje.
Wiemy, że artystka robiła wszystko, aby błyskawicznie poprawić swój stan zdrowia i pojawić się na rozdaniu Telekamer. Udało się. Zrobiła to tylko i wyłącznie dla swoich fanów.