Doda ostro o wychowywaniu dzieci. To dlatego nie chce być matką!

Doda wprost mówi o tym, że nie marzy o byciu mamą. Gwiazda wiedzie bowiem taki tryb życia, który nie pozwala na odpowiednie wychowanie potomstwa. I chociaż sprawa wydaje się jasna, pytania o dzieci wracają do niej niczym bumerang.

Internauci wciąż czekają, aż ich ulubienica zmieni zdanie. Starają się także przekonać ją, sugerując, że z "dzieckiem byłoby jej do twarzy". Takie zachowanie nie podoba się Dodzie, która nie zamierza zmieniać swojego życia pod dyktando innych.

Do tematu rodzicielstwa powróciła w rozmowie z Karolem Paciorkiem z kanału "Imponderabilia". Piosenkarka wyznała, że nie czuje instynktu macierzyńskiego. Wyjaśniła także, dlaczego uważa, że nie byłaby dobrą matką.

"Sama prokreacja czy urodzenie nie jest żadną sztuką. Sztuką jest wychowanie i później opieka nad osobą, by wychować ją na mądrą, kochaną osobę, a nie pier**lnąć laptopem czy telefonem i zajmij się sobą" - mówiła Doda.

Odniosła się do komentarzy, które słyszała od innych, gdy była w związkach. Przyznała, że nie traktuje dziecka jak zabawkę i jest świadoma odpowiedzialności, jaką niesie za sobą rodzicielstwo.

Znana wokalistka uważa, że nie posiada instynktu macierzyńskiego, a bez tego nie wyobraża sobie żadnej rodziny. Jej rezygnacja z potomstwa wynika również z przeświadczenia, że dziecko zasługuje na pełne zaangażowanie ze strony rodziców, a niestety ona nie będzie mogła mu go zaoferować.

"Wychowywanie dzieciaka to jest praca, ale nie może być tak przez matkę postrzegana. To poświęcenie ma wynikać z miłości i z chęci oddania siebie dla drugiej osoby. Ja tego instynktu nie mam, a dziecko na to zasługuje..." - skwitowała Doda.

Zobacz też:

Przepowiedziała przyszłość Dody. Wróżka nie ma wątpliwości: "Przeżyje wielkie rozczarowanie"

Doda o koszmarze ostatniego małżeństwa. Wyssało z niej życie: "Nie mam siły na dalsze pomyłki"

Lewandowska szczerze o relacjach z żoną Messiego. Te słowa mówią wszystko