Doda po dekadzie wraca do TVN. Dlaczego uciekły przed nią Rozenek-Majdan i Woźniak-Starak?
Doda (39 l.) nie nigdy nie należała do osób, szukających przyjaźni w show biznesie. Jak ujawniła za kulisami programu "Doda. 12 kroków do miłości", szczerze nienawidzi show biznesu i być może nie jest to uczucie nieodwzajemnione. W każdym razie Małgorzata Rozenek-Majdan i Agnieszka Woźniak-Starak na wieść o jej wizycie w "Dzień Dobry TVN" zrobiły wszystko, by się na nią nie natknąć.
Zakaz wstępu do TVN-u, nałożony na Dodę w 2014 roku, właśnie został zdjęty. Triumfalny powrót piosenkarki zapoczątkowany na gali Fryderyków, swój kulminacyjny moment będzie miał w niedzielę w "Dzień Dobry TVN". Podobno Agnieszka Woźniak-Starak i Małgorzata Rozenek-Majdan nie są tym zachwycone.
Początki konfliktu Dody z telewizją TVN sięgają wydarzeń w chorzowskiej toalecie podczas gali Niegrzeczni 2014. Skończyło się pozwem sądowym oraz zakazem wstępu do TVN-u. Za kulisami imprezy zorganizowanej w Chorzowie doszło do ostrej wymiany zdań między piosenkarką a prezenterką stacji, Agnieszką (jeszcze wtedy) Szulim.
Sprawa, nazywana „aferą chorzowską” oparła się o sąd, a w międzyczasie i potem obie panie nie szczędziły sobie mocnych oskarżeń. Doda zarzuciła prezenterce między innymi wywołanie choroby nowotworowej u jej mamy, Wandy Rabczewskiej. Stacja stanęła wtedy murem za swoją gwiazdą, a Doda przestała pojawiać się na imprezach i w programach TVN-u.
Teraz, po blisko 10 latach, piosenkarka wraca do TVN-u. Na wieść o jej zaproszeniu do "Dzień Dobry TVN", Agnieszka Woźniak-Starak i Małgorzata Rozenek-Majdan w popłochu zaczęły ustalać tak grafik, by na nią nie trafić.
Jak donosi „Super Express”, Dody woli unikać także Marcin Prokop. Tło wzajemnej niechęci między Dodą i Agnieszką Woźniak-Starak jest jasne i oczywiste, podobnie jak konfliktu Dody z Małgorzatą Rozenek-Majdan. Co jednak ma do tego Marcin?
Nietrudno zrozumieć, że nieudane próby ułożenia sobie życia podejmowane przez Radosława Majdana, mogły sprawiać byłej żonie pewną satysfakcję, zwłaszcza gdy media snuły spekulacje, jakoby nadal był w niej zakochany i marzył o powrocie. Aż zjawiła się Małgorzata i wszystko popsuła...
Po tym, gdy 5 lat temu spotkały się na raucie u ambasadora USA, Doda doszła do wniosku, że Rozenek-Majdan zabroniła się Radkowi do niej odzywać.
Jak ogłosiła wtedy w "Gali": „Strach Gosi urósł, bo zabroniła Radkowi się ze mną witać”.
Ostatnio zaś w rozmowie z Pomponikiem Doda postanowiła podważyć kompetencje zawodowe rywalki, dając do zrozumienia, że nie jest ona godna rozmawiać ze sławną artystką:
"Czy ona ma jakieś, jakiekolwiek merytoryczne doświadczenie muzyczne? Czy ona by wiedziała, poza plotkami i głupotami, o czym ze mną rozmawiać?
Może rzeczywiście trudno się dziwić, że przed nią pouciekały…
Jak ujawniła osoba z produkcji w rozmowie z "Super Expressem": "Dyżury prowadzących i data zaproszenia Dody specjalnie zostały tak ustawione, by w studiu nie wpadła na nią ani Aga, ani Małgosia".
Zobacz też:
Doda w bikini wygina się w wodospadzie. Mogło być niebezpiecznie!
Doda zwróciła się do fanów z ważnym przesłaniem. Przy okazji kusi biustem