Doda się odcina! Szokujące słowa o Emilu Stępniu [TYLKO U NAS]
Doda (37 l.) nie zamierza mieć nic wspólnego z byłym mężem. Nie chce być także łączona z jego skandalicznymi wypowiedziami.
Dorota "Doda" Rabczewska w ostatnim czasie przechodziła wiele trudnych chwil. Zaledwie parę dni temu rozwiodła się z byłym już mężem Emilem Stępniem, a tuż po rozprawie urządziła "rozwodowe party". Choć od przeszłości odcina się grubą kreską, to do dziś ciężko mówić jej o związku, który jeszcze do niedawna wydawał się tym do końca życia.
Doda (zobacz!) w rozmowie z pomponik.pl wyznała, że nie chce mieć nic wspólnego z byłym mężem. Szczególnie jeśli chodzi o skandale z nim związane.
A Emil ma na koncie ich całkiem sporo... Parę tygodni temu wyszło na jaw, że korespondował z młodymi dziewczynami za pośrednictwem mediów społecznościowych i proponował im pracę, podrywał kobietę transseksualną, a ostatnio napisał, że jego profile społecznościowe to strefy wolna od LGBTQ+.
Doda, która zawsze otwarcie wspierała osoby homoseksualne i transseksualne, nie chce komentować słów byłego męża, którymi jest wręcz zniesmaczona. To samo tyczy się jego domniemanych romansów.
Nie ukrywa jednak, że ciągłe pytania o byłe małżeństwo po prostu bardzo męczą.
Sprawy romansów Emila Stępnia zdecydowanie wstrząsnęły opinią publiczną. Ale jak to jest z Dodą? Artystka dodała, że w przeciwieństwie do wielu innych osób, ona potrzebuje miłości, by iść z kimś do łóżka.
W jej przypadku nie ma też mowy o jednorazowych przygodach.
Całą rozmowę możecie zobaczyć poniżej:
Zobacz też:
Doda odnosi się do komentarza Emila Stępnia o "pogonieniu transwestyty"!
Doda zaszalała! Ile kosztowało "rozwodowe party" gwiazdy?
Beckhamowie przechodzą kryzys? Victoria boi się zdrady!
