Doda umawia się z dwoma facetami
Uściślijmy - z co najmniej dwoma.
"Super Express" prezentuje koronny dowód na to, iż Doda (23 l.) spotyka się z Igorem Kryszyłowiczem (34 l.), kolegą z ławki jurorskiej "Gwiazdy tańczą na lodzie" - zostali przyłapani na randce!
To Dorota zagięła parol na Igora. Niedawno poprosiła go o lekcje tańca: "Igor jest profesjonalistą, więc kto inny mógłby uczyć taką laskę jak ja, jak nie sam mistrz?!" - pyta retorycznie. "Poza tym w jego objęciach czuję się jak prawdziwa kobieta. On ma takie męskie dłonie, mrrauu" - marzy.
Kryszyłowicz nie wydaje się być nastawiony równie entuzjastycznie: "Ona ma ogromny problem z rytmem. Poza tym jest już trochę za stara na naukę" - mówi złośliwie.
Okazuje się jednak, że Igor nie zawsze jest wobec Dody tak zdystansowany. "Super Express" przyłapał ich ostatnio na... randce w centrum Warszawy. Wybrali się do kawiarni, gdzie bez skrępowania przytulali się, całowali i obdarzali czułymi spojrzeniami. Co więcej, Kryszyłowicz przyznał, że spotyka się z piosenkarką!
To nie koniec rewelacji. Po dzisiejszych doniesieniach "Faktu" Igorowi może zrzednąć mina. Doda bowiem umawia się z jeszcze jednym członkiem ekipy lodowego show, producentem Rinke Rooyensem, notabene byłym mężem Kayah.
"Środowy wieczór, centrum handlowe w Warszawie" - relacjonuje brukowiec. Wysoki blond przystojniak czule obejmuje najpopularniejszą polską piosenkarkę. Są pogrążeni w rozmowie. Zachowują się tak, jakby świat poza nimi nie istniał."
"Wchodzą do kina. Ale na sali nie mogą się skupić na filmie. On odwraca się do niej, przytula, czule całuje. Doda odwzajemnia pocałunek..."
Po filmie oboje wsiadają do nowego porsche Dody i jadą do domu producenta... Czyżby dzielili się w nim wrażeniami z seansu?
Nie potępiamy zachowania Doroty - skoro rozstała się z mężem, ma prawo umawiać się, z kim jej się podoba. Jesteśmy tylko ciekawi, co na to wszystko powiedzą panowie...
