Jeśli doniesienia o romansie Dody (23 l.) i Rinke Rooyensa są prawdziwe, Kayah (40 l.) ma poważne powody do niepokoju. Na kontakt ze skandalistką będzie przecież narażony 11-letni syn piosenkarki, którego ojcem jest Rooyens.
"Dla Kayah ważne jest to, z kim spotyka się Rinke, bo z tymi kobietami ma też kontakt jej syn" - mówi w rozmowie z "Życiem na gorąco" znajomy artystki. "Kiedyś powiedziała, że Rinke potrzebuje kogoś mądrego i spokojnego, kogoś, kto będzie dla niego punktem odniesienia".
Sami odpowiedzcie sobie na pytanie, czy Doda jest właśnie taką osobą.
Do konfrontacji między piosenkarkami dojdzie już w sylwestra - obie mają wystąpić na koncercie zorganizowanym przez Dwójkę.
"Nie zdziwię się, jeśli Doda i Kayah pokłócą się na scenie albo za kulisami sylwestrowego show we Wrocławiu, tym bardziej że to Doda, a nie Kayah, ma tam wystąpić jako główna atrakcja wieczoru" - mówi pracownik TVP.
Doda ma za sobą walki na słowa z wieloma znanymi osobami. Mamy nadzieję, że Kayah nie da się wciągnąć w prymitywne potyczki słowne, w których celuje Dorota.