Doda wspomina związek z Majdanem!
Doda (32 l.) wyznała, że życzy swojemu byłemu mężowi szczęścia w nowym małżeństwie!
Rozstanie piosenkarki i byłego bramkarza odbyło się w atmosferze skandalu.
Przypomnijmy, że para zakończyła swoje małżeństwo w 2008 roku.
Po jakimś czasie wszystko sobie wyjaśnili i choć nie zdecydowali się na powrót do siebie, to nie chowali już urazy.
Nie przeszkadzało to jednak Dodzie jakiś czas wbić szpilę nowej ukochanej byłego męża, Małgorzacie Rozenek, sugerując, że "podrobiła sobie dowód".
Teraz w rozmowie z "Faktem" odniosła się do kuriozalnych plotek jakoby miała... zaśpiewać na ślubie Majdana i Perfekcyjnej Pani Domu.
Wyznała, że jeszcze kiedy była żoną Radzia oboje ustalili, że jeśli się rozstaną, to nie zaproszą siebie na swoje kolejne śluby.
Na pytanie, czy powinni to zrobić, Majdan wówczas stanowczo odpowiedział jej: "Oczywiście, że nie! Więc pamiętaj, żeby mnie nie zapraszać, bo ja ciebie nie zaproszę" - czytamy w tabloidzie.
Przy okazji Doda zdradziła, jaki ma stosunek do nowej miłości Majdana.
"Życzę mu wszystkiego najlepszego" - cytuje jej słowa tabloid.