Doda znów podsyca plotki o rozstaniu. Tajemnicze słowa dają do myślenia
Choć plotki o rozstaniu Dody z Dariuszem Pachutem od kilku dni elektryzują fanów piosenkarki, artystka do tej pory nie potwierdziła, ani nie zaprzeczyła sensacyjnym doniesieniom. Teraz gwiazda publikuje kolejne zdjęcie, które opatrzyła enigmatycznym opisem. Fani zastanawiają się, czy ma na myśli nowy teledysk, czy jest to ukryty komentarz do tego, co dzieje się w jej życiu miłosnym...
Fani Dody żyją w ostatnim czasie w ogromnej niepewności. Choć wydawało się, że piosenkarka nareszcie się ustatkowała i znalazła prawdziwą miłość, wiele wskazuje na to, że jej związek z Dariuszem Pachutem należy już do przeszłości.
Jeszcze niedawno zakochani razem pokazywali się na różnych relacjach i udostępniali w social mediach wspólne zdjęcia. Ostatnio jednak wszystkie fotografie z partnerem nieoczekiwanie zniknęły z instagramowego profilu Dody. Posty z ukochaną usunął także Pachut.
Jakby tego było mało, partnerzy przestali się nawzajem obserwować. Fani zinterpretowali to jako sygnał, że między dwójką nie dzieje się najlepiej.
Teraz oliwy do ognia dolała sama piosenkarka, która zamieściła w sieci bardzo tajemniczy post. 39-latka opublikowała swoja zdjęcie, które opatrzyła enigmatycznym podpisem:
"Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo" - można przeczytać na jej profilu. Fani zastanawiają się, czy metaforyczny wpis dotyczy związku Dody z Dariuszem Pachutem, czy jest to zapowiedź nowego muzycznego wydawnictwa? A może jedno nie wyklucza drugiego?
Mimo zawirowań w życiu prywatnym Doda nie zwalnia tempa. Jak przyznała w rozmowie z Pomponikiem, zajmuje się już intensywnymi przygotowaniami do nowej trasy koncertowej, która ma być pod wieloma względami inna niż wszystko to, co widziała do tej pory polska publiczność.
"To jest moje dream show. Ja chcę, żeby to była trasa koncertowa, o której zawsze marzyłam, na którą zawsze ciężko pracowałam, ale nie mogłam mieć ze względu na warunki w Polsce. Każda sekcja będzie miała oddelegowanego specjalistę. To będzie coś niesamowitego, bo jak do tej pory wszystko robiłam ja" - zapowiada z ekscytacją gwiazda.
O wszystkim będą się mogli przekonać także widzowie Polsatu. Wszystko dzięki nowemu reality show "Doda. Dream Show", w którym będzie można na własne oczy przekonać się, jak wygląda trasa koncertowa Dody "od kuchni".
Czekacie z niecierpliwością?
Zobacz też:
Doda zdradza kulisy "Doda. Dream Show". Reaguje na plotki o rozstaniu
Doda i Dariusz Pachut rozstali się. Usunęła go nawet z telefonu
Derpieński zaatakowała Dodę. Piosenkarka odpowiedziała. Padły mocne słowa
