Doda znowu zakochana! Nie szczędzi czułości ukochanemu!
Doda (33 l.) po rozstaniu z Emilem Haidarem zarzekała się, że nie chce już z nikim się wiązać. Ale jednak rany zadane przez byłego narzeczonego zdążyły już chyba się zabliźnić, bo wokalistka znowu umawia się na randki!
Letnia, nastrajająca do romansowania atmosfera udzieliła się Dodzie. Fotoreporter "Twojego Imperium" przyłapał ją na randce z producentem filmowym Emilem Stępniem.
Na początku trudno było ocenić, czy to miłosna schadzka, czy tylko spotkanie biznesowe - piosenkarka przecież od miesięcy utrzymuje, że to tylko jej przyjaciel i wspólnik w interesach.
Ale im bardziej wieczór zamieniał się w noc, a w butelce wina coraz wyraźniej było widać dno, tym intymniej robiło się między nimi. Pod koniec wyglądali już na zakochanych - i... tak się zachowywali!
Ich znajomość musiała przybrać nowy charakter niedawno, bo jeszcze dwa miesiące temu Doda twierdziła, że już nigdy się nie zakocha, gdyż byli partnerzy dali jej się wystarczająco we znaki.
Dawny mąż Radosław Majdan (45 l.) miał ją zdradzać, Nergal (40 l.) (czyli gwiazdor grającego ciężkiego rocka Behemotha) miał wykorzystać jej dobroć, zaś biznesmen Emil Haidar nie dość, że ponoć wykazywał skłonność do używek, to po rozstaniu oskarżył ją m.in. o kradzież szafy wraz z zawartością.
Po tych doświadczeniach coś w Dodzie pękło i rzekomo zwątpiła, że jeszcze kiedyś się zakocha. "Wolę, gdy moje serce jest ze mną, a nie w innych rękach.
I tak je każdy rozszarpuje, tnie i rzuca mi pod nogi. Wolę być sama" - zarzekała się. Chyba na próżno!
***