Dokuczliwa Górniak
Ekipa pracująca na planie programu "Jak ONI śpiewają" ma już dość Edyty Górniak (34 l.), jej humorów, złośliwości, wysokich wymagań i gwiazdorskiego zachowania.
"Dobrze, że to już koniec pierwszej edycji programu" - mówi jeden z członków ekipy. "Edyta Górniak dała nam się we znaki. Zawsze ostatnia przychodziła na plan, a wychodziła pierwsza."
"Ten program jest robiony na żywo, zawsze trzymała nas w napięciu, czy się nie spóźni."
Edyta Górniak po zakończeniu nagrania nigdy nie znajdowała też czasu, żeby spotkać się z fanami czy dziennikarzami. Natychmiast w towarzystwie ochroniarza zmierzała do samochodu i wracała do domu.
A w trakcie nagrania musiała mieć kilka osób na usługi: na skinienie ręki dostarczano jej lusterko oraz koszyk z kosmetykami. Gdy widzowie na ekranach telewizorów oglądali reklamy, piosenkarka sprawdzała i pieczołowicie poprawiała swój makijaż.