Dom Artystów w Skolimowie uchodzi za placówkę marzeń. Pobyt kosztuje krocie…
Dom Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie uchodzi za wzorcową placówkę opiekuńczą dla seniorów. Rezydenci, zakwaterowani w jednoosobowych pokojach, mogą liczyć na wsparcie lekarzy, rehabilitantów i oddanego swojej pracy personelu. Oczywiście, taki standard ma swoją cenę.
Dom Artystów Weteranów Scen Polskich został wybudowany w 1927 roku ze składek członków Związku Artystów Scen Polskich i darowizn, jako azyl dla emerytowanych artystów.
Tę misję realizuje do tej pory. Pałacyk w Skolimowie cieszy się ogromną renomą, wręcz uchodzi za wzorcowy przykład placówki opiekuńczej dla seniorów.
Rezydenci są zakwaterowani w jednoosobowych pokojach, które mogą umeblować według swojego gustu, meblami, bibelotami i pamiątkami z rodzinnych domów. Pary, formalne i nieformalne, jak Irena Santor i jej wieloletni partner, Zbigniew Korpolewski, otrzymują do dyspozycji większe apartamenty. Na miejscu pracuje zespół rehabilitantów, pensjonariusze mają też zapewnioną opiekę lekarską.
Artyści często przyjeżdżają do Skolimowa tylko na tak zwane podleczenie. Na dwutygodniowej rehabilitacji przebywał tam po udarze Wiesław Gołas, a Wojciech Młynarski mieszkał w Skolimowie w przerwach między hospitalizacjami.
Takie luksusy mają swoją cenę. Jak informuje „Super Express”, miesięczny koszt pobytu w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie wynosi ok. 6750 złotych miesięcznie.
Nie jest to tanio, jednak chętnych nie brakuje. W Skolimowie swoich dni dożyli między innymi Irena Kwiatkowska, Tadeusz Pluciński, Danuta Rinn, Irena Krafftówna i Jerzy Połomski.
Wątpliwości co do jakości usług pojawiły się po tym, gdy żona aktora Andrzeja Szopy, przebywającego w Skolimowie, zamieściła na Facebooku ilustrowany zdjęciami wpis, w którym żaliła się na skandaliczne, jej zdaniem, warunki, jakie panowały w Domu Artystów Weteranów podczas pandemii koronawirusa.
W odpowiedzi Ewa Jagieła, dyrektorka Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie zapewniła w rozmowie z „Super Expressem”, że pokoje sprzątane są raz w tygodniu, a łazienki codziennie. Niezależnie od tego, za każdym razem kiedy coś się wyleje, wysypie lub zabrudzi, sprzątane jest na bieżąco. Dodała, że obecnie w Skolimowie przebywa 50 pensjonariuszy i cztery panie sprzątające.
W obronie placówki list otwarty napisała wtedy Adrianna Godlewska-Młynarska, podkreślając, że dom w Skolimowie rzeczywiście jest domem, a nie zwykłą placówką opiekuńczą.
Kwota blisko 7 tysięcy złotych miesięcznie robi ogromne wrażenie, zwłaszcza jeśli zestawi się ją z emeryturami gwiazd, które bywają naprawdę mizerne. Na szczęście, jak wyjaśniała dyrektor Ewa Jagieła, część kosztów mogą pokryć tantiemy, można także wnioskować o dopłatę z MOPS. Jak wyjaśniła w tabloidzie:
"Mamy wielu takich pensjonariuszy. Do ich małej emerytury dopłacana jest kwota z urzędu i dzięki temu mają u nas świetną opiekę".
Zobacz też:
Byli wielkimi gwiazdami, teraz mieszkają wspólnie. Kto spędza aktorską emeryturę w Skolimowie?
Cena pobytu w domu opieki w Skolimowie wzrosła! Jerzy Połomski i mama Piotra Kraśki muszą zapłacić dużo więcej!
Krzysztof Szuster o sytuacji w Domu Artystów Weteranów w Skolimowie
Elżbieta Romanowska prowadzącą "Nasz nowy dom". Zastąpi Katarzynę Dowbor