Domańska rozstała się z ojcem dziecka miesiąc po porodzie. Niespodziewane, co było potem

Aleksandra Domańska przez jakiś czas spotykała się z tajemniczym Finem. Choć miewali kłopoty komunikacyjne, bardzo się kochali, a silne uczucie zaowocowało ciążą, o czym gwiazda opowiedziała w jednym z odcinków podcastu Justyny Nagłowskiej. Jednak dość szybko zaczęło się w ich związku psuć...

W ósmym miesiącu ciąży, po kłótni z partnerem, Domańska uciekła z ich wspólnego mieszkania na wsi i wybrała się na Kaszuby, gdzie przyjęły ją przyjaciółki. 

Jak sama przyznała, nie myślała wówczas racjonalnie, na co wpływ miała burza hormonów. Co więcej, gwiazda obawiała się porodu i ostatecznie zrobiła wszystko, by jej synek przyszedł na świat w domu, aby mogła czuć się komfortowo. 

Obawiała się bowiem, że w szpitalu nie będzie mogła odmówić niektórych procedur medycznych.

Po narodzinach dziecka - jak wyznała Domańska - mieli problem z zaangażowaniem się w rodzicielstwo, ponieważ "nie czuli żadnych emocji wobec nowonarodzonego dziecka". 

W związku z tym ich relacja bardzo się zmieniła. W pewnym momencie partner Domańskiej zdecydował się na miesięczną przerwę od rodzicielstwa. Radzenie sobie w pojedynkę z małym dzieckiem okazało się dla niej sporym wyzwaniem. Niemniej jednak z perspektywy czasu kobieta cieszy się z jego decyzji i jest mu wdzięczna za to, że spełnił własne potrzeby, choć to wpłynęło na ich relację.

Aktorka nie ukrywa, że choć nie są już parą z ojcem dziecka, nadal mieszkają razem i starają się być dobrymi rodzicami, choć jeszcze się tego uczą. Mimo że jej instynkt macierzyński długo się nie ujawniał, obudził się pewnego dnia, kiedy zobaczyła, jak jej syn uśmiecha się do niej o poranku. Wówczas wprowadziła w życie urocze rytuały takie jak m. in. całowanie chłopca w usta podczas przewijania.

Od czasu zerwania z ojcem dziecka Domańska zdążyła ponownie się zakochać, jednak nowa miłość - podobnie jak poprzedni związek - nie zdołała przetrwać. Jak wyznała w rozmowie z Żurnalistą, kolejne rozstanie również nie było dla gwiazdy łatwe.

Najmocniej zaskakuje jednak wyznanie dotyczące obecnych relacji Aleksandry z ojcem jej dziecka. Okazuje się, że mimo rozstania, nadal mieszkają razem i znów wspólnie uczą się wychowywać syna.

"To rozstanie, to zupełnie inna kategoria. Bo to było rozstanie w połogu, to był niezwykły czas dla mnie. Ostatnio też miałam chłopaka i też się rozstaliśmy. I to było o tyle trudne, że on mi powiedział wprost: "Ola, ja się ciebie boję" i to bolało" - wyjawiła.

Zobacz też:

Aleksandra Domańska o swoim życiu miłosnym. Czy po rozstaniu z ojcem Ariela odnalazła szczęście?

Domańska przeprasza Hakiela. Rok temu zwyzywała go za "Miasto kobiet"

Magda Mołek nagle straciła pracę w TVN-ie. Dowiedziała się w bulwersujących okolicznościach