Dominika Gwit zostawi dziecko pod opieką męża? Gwiazdę wzywają nowe obowiązki
Dominika Gwit udowadnia, że pomimo macierzyństwa nie trzeba rezygnować z kariery zawodowej. Choć pochłania ją opieka nad długo wyczekiwaną pociechą, właśnie powiadomiła, że na chwilę zostawi dziecko pod opieką męża, a sama... zajmie się spełnianiem marzeń. Oto szczegóły.
Dominika Gwit swoją popularność zawdzięcza roli w filmowym hicie pod tytułem "Galerianki". Dziś artystka jest ważnym nazwiskiem w świecie polskiego aktorstwa. Występuje nie tylko w znanych produkcjach, ale również na deskach teatrów. Prywatnie jest żoną i dumną mamą, która długo wyczekiwała macierzyństwa.
"U nas dużo się teraz dzieje, bo żeśmy skończyli 6 miesięcy, więc po prostu wiadomo, jak się kończy 6 miesięcy, to jest mega dużo zmian. Życie bobasa nie jest łatwe. Także u nas rewolucja z maluszkiem i rewolucja zawodowa, bo dwa spektakle naraz" - powiedziała ostatnio Gwit na InstaStories.
Gwiazda oznajmiła też, że czekają ją dwa intensywne miesiące.
"Następne 2 miesiące będą bardzo intensywne, w półtora miesiąca trzeba rozpremierować 2 spektakle i potem będzie można wziąć głęboki oddech".
Ponadto zaprosiła już nawet na najnowsze występy.
"Razem z @sylwia_gliwa serdecznie Was zapraszamy na tę farsę, którą już od września będziemy grać w całej Polsce!" - napisała.
Powrót do pracy po opiece nad maluchem nie jest łatwy. To wielkie szczęście, że Dominika i jej mąż - Wojciech Dunaszewski, w takich chwilach mogą liczyć na siebie nawzajem oraz bliskie im osoby!
To, że zawsze jest ktoś bliski, komu zakochani mogą na chwilę powierzyć pociechę, by zająć się sobą, udowodnili m.in. podczas piątej rocznicy ślubu, gdy postanowili wyjechać i pocieszyć się czasem spędzonym tylko we dwoje.
Choć pielęgnowanie związku we dwoje jest godne naśladowania - w końcu zakochani nie powinni zapominać o sobie, nawet otrzymując od losu nową rolę, jaką jest wychowywanie dziecka, niektórzy krytycznie podeszli do sytuacji, zauważając, że "nie umieliby zostawić malucha na tak długo". Dominika odpuściła dyskutowanie z internautami, ale napisała, komu powierzyli kruszynkę.
"Udało się. Wyskoczyliśmy na trzy dni na Kaszuby. Dzięki Bogu za Babcię. Świętujemy rocznicę ślubu. Nad jeziorem, w słońcu. Wysyłamy dużo Miłości" - przekazała aktorka.
A jak pisała o samej rocznicy? Zachwycała się, że razem z mężem dalej celebrują każdą chwilę.
"5 lat, a ja wciąż kocham mocniej i mocniej !!! Drewniana!!!! 07.07.2018" - cieszyła się Dominika Gwit na Instagramie, nawiązując do tradycji "drewnianej rocznicy", symbolizującej mądrość, siłę, trwałość i długowieczność.
Choć od rocznicy minął już miesiąc, wciąż życzymy zakochanym dużo cierpliwości i siły, szczególnie w czasie zbliżających się projektów Dominiki!
Czytaj też:
Dominika Gwit po latach wyznała prawdę o mężu. Tego nikt nie wiedział
Dominika Gwit tuż po porodzie okrutnie wykorzystana. Oszuści nie mieli litości
Dominika Gwit wytycza nowe standardy. Ciąża ją... odchudziła?