Reklama
Reklama

Dominika Tajner w szczerych słowach o zdrowiu syna

W maju 2019 roku syn Dominiki Tajner (39 l.) trafił w ciężkim stanie do szpitala. Była żona Michała Wiśniewskiego (47 l.) po roku zabrała głos w tej sprawie.


Poprzedni rok był dla Dominiki wyjątkowo ciężki.

Po przygodzie z "Tańcem z gwiazdami" niespodziewanie spłynęła na nią informacja o rozwodzie. I choć decyzja Michała Wiśniewskiego (sprawdź!) była dla wszystkich szokiem, dramat gwiazdy dopiero miał się rozpocząć. 

Chwilę później media obiegła wiadomość, że syn gwiazdy trafił do szpitala.

Wysoka temperatura, utrata przytomności i drgawki spowodowały, że nastolatek na kilka dni zapadł w śpiączkę.

Choć lekarzom nie udało się postawić jednoznacznej diagnozy, krążyły informacje, że Maks został ugryziony przez kleszcza.

Rodzina nie potwierdziła tych doniesień, a w wydanym oświadczeniu prosiła o uszanowanie prywatności i modlitwę.

Rok od tragicznych wydarzeń Dominika na swoim Instastories została zapytana przez jedną z fanek o zdrowie syna.

W odpowiedzi celebrytka umieściła zdjęcie Maksymiliana z nart z podpisem: "Wszystko dobrze! Dziękujemy i życzymy zdrowia!".

Wygląda na to, że krążące nad Dominiką czarne chmury w końcu się rozproszyły, a najgorsze mają już za sobą.  

Życzymy dużo zdrowia!  

Reklama

***

Zobacz więcej materiałów wideo:


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Dominika Tajner | Michał Wiśniewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy