Dominika Tajner-Wiśniewska podjęła ważne decyzje? "Chce schudnąć". A to nie wszystko
Dominika Tajner-Wiśniewska (40 l.) niedawno publicznie ogłosiła, że jej mąż złożył pozew o rozwód. To dla niej trudny czas, ale nie poddaje się. Z doniesień jednego z tabloidów wynika, że postanowiła zawalczyć o siebie i swoją karierę. A przy okazji rzekomo "utrzeć nosa" Michałowi Wiśniewskiemu (46 l.).
Wydawało się, że w życiu Dominiki Tajner układa się bardzo dobrze. Wieloletnie małżeństwo, cudowny syn, występ w "Agencie", później udział w "Tańcu z gwiazdami". Z tanecznego show odpadła dość szybko i właśnie chwilę po tym wyszło na jaw, że nie jest u niej tak kolorowo.
Córka Apoloniusza Tajnera wyjawiła, że jej mąż złożył pozew o rozwód. Nie ukrywała, że bardzo to przeżywa. Z pomocą bliskich i znajomych wzięła się jednak w garść i - jak przekonuje "Fakt" - "zamierza utrzeć nosa swojemu wkrótce już byłemu mężowi".
W jaki sposób ma to rzekomo zrobić? Ponoć w dalszym ciągu trenuje z Wojtkiem Jeschke, tancerzem z "Tańca z gwiazdami". Spekulowano, że Wiśniewski był o niego zazdrosny. "Michała już wcześniej denerwował fakt, że dotyka ją inny mężczyzna. Postanowiła też przejść na dietę, bo chce schudnąć i być bardziej sexy. Ma nadzieję, że kiedy Michał ją zobaczy na sali sądowej, zrozumie, jak wiele stracił" - opowiada źródło tabloidu.
A to nie wszystko! Informator twierdzi, że Dominika ma też plan na swoją zawodową przyszłość. Wcześniej zajmowała się karierą męża. Zdobyte doświadczenie może wykorzystać do pracy dla innych gwiazd.
"Wiąże przyszłość z show-biznesem i marzy o własnym programie. Zamierza też ściągnąć pod swoje skrzydła gwiazdy i być ich menedżerką. Zrobi wszystko, by pokazać, że jest kobietą sukcesu" - mówi informator.
***
Zobacz więcej materiałów:
