Doniesienia o rozstaniu Bohosiewicz to nie były plotki? Wymowna odpowiedź aktorki
Od kilku dni w mediach aż huczy od plotek na temat rzekomego rozstania Sonii Bohosiewicz i jej tajemniczego partnera Jacka, z którym aktorka związała się po rozwodzie. Mężczyzna przestał pojawiać się w mediach społecznościowych celebrytki, co wzbudziło wielkie poruszenie wśród jej fanów. Gwiazda postanowiła im odpowiedzieć, jednak zrobiła to bardzo... wymijająco.
Sonię Bohosiewicz możemy kojarzyć z seriali komediowych TVN "Usta, Usta" oraz "39 i pół". Prywatnie aktorka od 2008 roku była w związku małżeńskim z Pawłem Majewskim, synem reżysera Janusza Majewskiego. Para poznała się rok przed ślubem – aktorka grała w spektaklu ojca swojego przyszłego męża i próby do przedstawienia często odbywały się w domu Pawła. Kiedy Paweł i Sonia poznali się, on był żonaty, jednak jego małżeństwo chyliło się ku upadkowi. Rok później wzięli ślub i doczekali się dwóch synów: Teodora (ur. 2009) i Leonarda (ur. 2012).
Związek ten nie wytrzymał jednak próby czasu i skończył się rozwodem. Po rozstaniu z Majewskim Sonia Bohosiewicz związała się z tajemniczym Jackiem. O jej partnerze wiadomo niewiele, ale aktorka chętnie wrzucała na swojego Instagrama zdjęcia z ich wyjazdów i wspólnych romantycznych chwil.
Jednak na przełomie maja i czerwca coś musiało się wydarzyć, bo Jacek zniknął z relacji gwiazdy na Instagramie. Zaniepokojeni fani od razu zaczęli plotkować o rozstaniu. Temat ten podchwyciły także serwisy plotkarskie.
"Jeszcze w maju tego roku Sonia poleciała z Jackiem do Chorwacji na pięćdziesiątkę Agnieszki Hekiert - trenerki wokalnej znanej z popularnych programów okołomuzycznych. Z ukochanym wręczała jubilatce tort, a na zdjęciach widać było, że wtedy jeszcze Sonia dobrze się z nim bawiła. Coś musiało wydarzyć się później, bo aktorka od czerwca nagle przestała pokazywać się ze swoim przystojniakiem" - informował Shownews.
Sonia Bohosiewicz postanowiła zbiorowo odpowiedzieć na Instagramie fanom, którzy pytali o jej związek.
"Leci z wami Pani partner?; Dlaczego nie ma już obok Pana?; Rozstała się Pani ze swoim nowym partnerem?; Czy jesteś w związku?" - takie pytania od obserwujących udostępniła gwiazda, po czym odpowiedziała....
"Dzięki za troskę. Jak mówi Stutz: Każdy dzień jest jak nawleczenie na sznur jednej perły. Kończy się dzień, ale jutro będzie nowy, następny. Zwycięzcą nie jest ten z najlepszymi decyzjami, czy wyglądem. Zwycięzcą jest ten, który utrzymuje ten ruch do przodu. Czyli ten, który podejmuje ryzyko, podejmuje się czegoś z wiarą i przyjmuje konsekwencje. I tego się trzymajmy, idźmy do przodu" - napisała aktorka.
Musicie przyznać, że to dość wymijająca odpowiedź.
Zobacz też:
Sonia Bohosiewicz nagle zalała się łzami. Rozmowa musiała zostać przerwana
Od rozstania z mężem minęło już trochę czasu. Dopiero teraz wyjawiła prawdę