Doniesienia w sprawie Kwiatkowskiego dotarły w środku nocy. Nikt nie wiedział, że to nie plotki
Dawid Kwiatkowski ma teraz ręce pełne roboty. Piosenkarz przyjął bowiem pracę w powracającym po latach show Polsatu "Must Be The Music", gdzie został jednym z jurorów. Nagrania ruszyły pełną parą, ale gwiazdor znalazł na szczęście także czas na zadbanie o życie prywatne. W środku nocy spotkali go bowiem paparazzi, którzy zrobili mu zdjęcia w niespodziewanym dość towarzyszem. Mało kto przypuszczał, że oni tak dobrze się znają.
Dawid Kwiatkowski to jeden z najpopularniejszych obecnie wokalistów w kraju. Nic więc dziwnego, że to jemu Polsat zaproponował właśnie posadę jurora w powracającym po latach show "Must Be The Music". Oprócz niego za stołem zasiądą także Natalia Szroeder, Miuosh i Sebastian Karpiel-Bułecka.
Jak wyjawił w niedawnym wywiadzie dla Plejady Dawid, w takim składzie to niedziwne, że dochodzi do pewnych różnic zdań. Dzięki temu jednak nie ma mowy o nudzi i spijaniu sobie z dzióbków.
"Sprzeczki, niezgody się zdarzały, ale żebyśmy się tam kopali pod stołem to raczej nie. Faktycznie bardzo często mieliśmy różne zdania. Ale to chyba o to w tym chodzi. Dziwne, jakbyśmy szli po prostu jednym głosem i w jednym wagonie jechali. To by było bez sensu - i dla programu, ale też dla tego uczestnika, który stoi przed nami. Każdy dostrzegał coś nowego, ale nie było żadnego lima pod okiem" - wyjawił żartobliwe w wywiadzie Kwiatkowski.
O tym, jak nowi jurorzy sprawdzili się w tej roli przekonamy się już 7 marca o 19:55, gdy rozpoczyna się emisja "Must Be The Music" na antenie Polsatu.
Choć Dawid ma bez wątpienia teraz ręce pełne roboty, udało mu się jednak znaleźć też czas dla siebie i bliskich mu osób. Jak donosi Pudelek, piosenkarz świetnie się bawił w centrum stolicy i to do późnych godzin nocnych. Towarzyszył mu m.in. pewien znany w show-biznesie mężczyzna - tancerz Kamil Kuroczko. Obok nich obecne były też dwie nieznane szerzej kobiety. W końcu jednak przyszedł czas na zakończenie tej niezwykle udanej zabawy.
"Muzyk i jego towarzysze musieli bawić się wybornie, na co jasno wskazuje fakt, że popularny lokal opuścili po 3.30. Na do widzenia wymienili serdeczności, po czym każde udało się w swoją stronę: Kwiatkowski wsiadł do taksówki, zaś znany z 'Tańca z Gwiazdami' Kamil Kuroczko udał się w kierunku centrum pod rękę z jedną z towarzyszek" - relacjonował portal.
O tym, że Dawid i Kamil się przyjaźnią do tej pory tylko plotkowano. Teraz w końcu wszystko oficjalnie się potwierdziło.
Zobacz też:
Nowe doniesienia ws. Kwiatkowskiego. Wyznał to publicznie za pomocą zdjęcia
Zaskakujące doniesienia ws. Dawida Kwiatkowskiego. Ludzie nie mieli pojęcia
To on złożył życzenia Kwiatkowskiemu jako pierwszy. Potem zaapelował ze sceny