Reklama
Reklama

Donieśli o rozstaniu Pakosińskiej z mężem, a tu taki finał. Za wszystkim stoi gruzińska teściowa

Jakiś czas temu media obiegły informacje, że Katarzyna Pakosińska rozstała się z mężem. Jeden z portali donosił, że prowadząca "Pytanie na śniadanie" wyrzuciła nawet swego księcia z domu. Gwiazda nie komentowała tych rewelacji, aż do teraz. Szczegóły całej "afery" nieźle zaskakują.

Katarzyna Pakosińska po latach od rozwodu z pierwszym mężem znalazł w końcu szczęście u boku nowego wybranka, którym okazał się... prawdziwy książę. Ślub odbył się w 2017 roku i od tamtej pory para wydaje się niemal nierozłączna. 

Co dzieje się w małżeństwie Pakosińskiej?

Jakiś czas temu ten idealny obraz ich małżeństwa zburzyły jednak doniesienia jednego z portali, który ogłosił, że doszło do rozstania. 

"Ostatnio między Kasią a Iraklim doszło do awantury, po której ona kazała mu opuścić dom. Irakli wziął najpotrzebniejsze rzeczy i zapytał znajomych, czy może u nich przenocować. Co będzie dalej? To wiedzą tylko oni, ale to nie pierwsza taka sytuacja u nich, kłócą się i godzą. Wiadomo, że na Instagramie pokazują tylko szczęśliwe momenty, ale prawdziwe życie tak nie wygląda" - powiedziała serwisowi shownews.pl osoba z otoczenia.

Reklama

Sami zainteresowani nie komentowali tych rewelacji. Aż do teraz, bowiem w najnowszym wywiadzie Pakosińska nawiązała do małżeńskich problemów. Kabareciarka gra bowiem teraz w spektaklu "Razem czy osobno", reporterka Jastrząb Post postanowiła jakoś nawiązać do plotek na temat kryzysu małżeńskiego samej Katarzyny. 

Pakosińska wyrzuciła męża z domu. To sposób jej teściowej

W rozmowie wyjaśniła, co mogło spowodować plotki o rozstaniu. Okazuje się, że prowadząca "Pytanie na śniadanie" faktycznie stosuje taką radykalną metodę, gdy dochodzi do awantury z mężem. Nauczyła się tego od swojej teściowej! 

"Zazwyczaj jest tak, że jedna ze stron wychodzi naprzeciwko drugiej [...]. To jest tak: "jak ty jesteś bardziej pogniewana, to ja wyjdę". Mam jeszcze tzw. gruziński sposób nauczony od teściowej – kiedy mąż wchodzi na wysokie "C" to jest stara zasada zostawić tego niedźwiedzia w gawrze na kilka godzin, dni, żeby to wszystko osiadło, a potem zazwyczaj nic nie pamięta i jest otoczony takim spokojem, że potem wszystko jest do załatwienia" - wyznała wprost, rozwiewając wszelkie wątpliwości i plotki Pakosińska. 

Zobacz też:

Pakosińska zabrała głos ws. afery z udziałem Maryli Rodowicz. A jednak

Katarzyna Pakosińska po 4 miesiącach ocenia pracę w "Pytaniu na śniadanie"

Wieści od Katarzyny Pakosińskiej nadeszły nad ranem. Celowo omijają rodzinę męża

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Pakosińska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama