Dopiero co Markowska była zakochana. Teraz dodała niepokojące zdjęcie
Patrycja Markowska jeszcze niedawno obwieściła światu, że jest szczęśliwie zakochana. Tym bardziej dziwi jej najnowsze zdjęcie na Instagramie, które jest utrzymane w niepokojącym klimacie. Do tego te słowa! Zobaczcie sami.
Patrycja Markowska na początku stycznia szczęśliwie obwieściła, że jest zakochana. Wokalistka po rozstaniu z wieloletnim partnerem Jackiem Kopczyńskim długo dochodziła do siebie. Dopiero po roku udało jej się poznać Tomka, przystojnego warszawskiego restauratora.
O wszystkim opowiedziała w wywiadzie. "Poznałam kogoś i czuję się jak nastolatka. To odkrywcze przekonać się, że nie ma złego wieku na miłość. Zamknęłam poprzedni rozdział" - zdradziła Patrycja Markowska w rozmowie z "Twoim Stylem".
Wybranek wokalistki jest znany w stolicy, ponieważ jest właścicielem trzech lokali gastronomicznych. Co więcej, wpisuje się w gusta Patrycji, ponieważ jest wytatuowany, ubiera się na czarno i lubi rockowe klimaty. Para poznała się przez wspólnych znajomych i chociaż znali się "z widzenia" od dawna, to dopiero teraz pomiędzy nimi zaiskrzyło.
Rodzice również są zachwyceni, że ich córka kogoś znalazła. Nawet zrobili już pierwsze zapoznanie, a na Instagramie jednej z restauracji widnieje zdjęcie całej rodziny Markowskich. Dlatego najnowsze zdjęcie u Patrycji na Instagramie lekko niepokoi. Skoro wszystko jest dobrze, to skąd nagle takie słowa?
"Nie macie czasem ochoty ruszyć w świat i nie oglądać się za siebie?" - napisała wokalistka do swojego czarno-białego zdjęcia na Instagramie. Patrycja w jeansach z dziurami pozuje przy motocyklu. Mogła też od razu liczyć na odpowiedź znajomych i fanów.
- "Codziennie" - odpowiedziała Maria Sadowska
- "Bardzo często i zazdroszczę tym, co mogą"
- "Oj tak. Często latamy tam i tu"
- "Oczywiście, że tak"
- "Oj mam taką ochotę. Czasami brakuje odwagi"
Zobacz też:
Markowska niedawno weszła w nowy związek, a teraz takie wieści. Potwierdziła
Kopczyński rozstał się z partnerką. Dopiero plotkowano o zaręczynach
Markowska drżała, że nie znajdzie już miłości. Smutna prawda wyszła na jaw
Co za wieści od Markowskiej. Dopiero mówiła o szczęściu a tu nagle takie plotki