Dorota Chotecka skończyła 57 lat. Oto jak podsumował ją mąż
Dorota Chotecka i Radosław Pazura mogą pochwalić się długodystansowym związkiem, bo aż 30-letnim! Omijają szerokim łukiem świat show-biznesu i wykonują swoją pracę, czyli aktorstwo. Próżno można szukać ich na ściankach, a kontakty z bratem Radosława, Cezarym Pazurą wydają się dość oziębłe. Czy w takim razie para jest samowystarczalna? Na to wygląda, a z okazji urodzin Doroty, mąż postanowił podsumować ją w kilku zdaniach!
Dorota Chotecka i Radosław Pazura poznali się w szkole teatralnej. Od momentu spotkania na schodach szkolnych, Radek wiedział, że Dorota zostanie jego żoną. Po latach, kiedy aktor po wypadku samochodowym ledwo uszedł z życiem, zmienili swoje priorytety, wzięli ślub i stali się bardzo wierzący.
Po latach w rozmowie na kanapie u Krzysztofa Ibisza w programie "Demakijaż", para opowiedziała o swoich początkach. Dorota od początku wiedziała, że Radkowi spodobały mu się głównie... jej nogi!
"Zobaczyłem wschodzącą gwiazdę po prostu" - wyznał Pazura. "Guzik prawda, nogi mu się moje podobały" - skomentowała rozbawiona Chotecka w "Polsat Cafe".
Choć od momentu poznania minęły trzy dekady, para wciąż jest w sobie zakochana. Razem podróżują, występują i wychowują swoją córkę Klarę Marię.
Z okazji urodzin Doroty, mąż nie omieszkał złożyć jej oficjalnych życzeń na Instagramie. Nazwał ją słodko... "Chotesią".
"Chotesiu! Jesteś piękną, mądrą, wspaniałą kobietą i aktorką. Duma mnie rozpiera, że przez tyle lat mogę być przy Tobie i z Tobą, uczyć się Ciebie i uzupełniać się Tobą. Dziękuję i kocham! Wszystkiego co najpiękniejsze z okazji urodzin" - napisał Radosław Pazura w dedykowanym poście na Instagramie.
Pomponik życzy wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!
Zobaczcie również:
Dorota Chotecka ma dość. Nie widzi już ratunku, a fani potwierdzają jej słowa
56-letnia Dorota Chotecka wyleguje się stroju kąpielowym z dekoltem do pasa. "Figura jak u 18-stki"
Chotecka i Pazura szczerze o małżeństwie: "W naszym związku jest ktoś trzeci"
Radosław Pazura i Dorota Chotecka są głęboko wierzący, a co z ich córką? "Nie zmuszamy jej do tego"
Edyta Pazura po raz pierwszy skomentowała śmierć teściowej. Co za przytyk do Choteckiej!