Dorota Gardias odebrała wyniki badań. Gwiazda TVN ujawniła, co z jej zdrowiem!
Dorota Gardias jakiś czas temu poinformowała swoich fanów, że wykryto u niej raka piersi. Gwiazda zapewniła, że nie zamierza się poddać i będzie walczyć o swoje zdrowie dla siebie i córeczki. Poddała się ratującej życie operacji pod koniec września. Lekarze pobrali wówczas od niej próbki do badań histopatologicznych. Właśnie przyszły wyniki...
Dorota Gardias w mediach funkcjonuje od wielu lat. Jest jedną z gwiazd TVN, gdzie prezentuje pogodę, ale bierze też udział w innych produkcjach stacji.
Gwiazda jakiś czas temu poinformowała jednak o swoich poważnych problemach zdrowotnych. Przyznała, że zmaga się z rakiem piersi. Podczas rutynowych badań lekarz wykrył guzki w jednej z piersi, które początkowo kazał jedynie obserwować.
Po pewnym czasie coś w tym miejscu zaczęło dokuczać prezenterce, więc szybko udała się do specjalisty. Diagnoza wprost ją zmroziła, bo okazało się, że to rak piersi.
Wdrożone leczenie nie uwzględniało chemioterapii, ale konieczna była operacja, która odbyła się pod koniec września.
W rozmowie z tygodnikiem "Świat i Ludzie" gwiazda przyznała, że wszystko się udało i wyszła ze szpitala pełna nadziei.
"Operację mam już za sobą, dochodzę do sił w domu, wszystko jest w porządku" - zapewniała.
Nie był to jednak koniec jej stresów. Podczas operacji wycięto guzek, który został poddany szczegółowym badaniom. Dopiero teraz gwiazda TVN poznała ich wynik.
"Jestem taka szczęśliwa, bo badania histopatologiczne nie wykazały, że ten mój guz był złośliwy i nie muszę brać ani chemioterapii, ani stosować radioterapii" - cieszy się w rozmowie z "Faktem" Dorota.
Dodała, że w końcu odetchnęła, bo cały czas żyła w wielkim napięciu i niepewności. Oczywiście to nie koniec, bo nie może usypiać swojej czujności.
"Poczułam wielka ulgę, choć wiem, że co jakiś czas będę musiała kontrolować zdrowie i że nie wolno mi tego zaniedbać. To jest tak straszny kłopot, jak zdrowie siada, zwłaszcza teraz. Bałam się, bo to taka choroba, na którą nie ma się wpływu, gdy się zachoruje, już nic nie można zrobić i ta bezradność jest przerażająca" - podkreśla.
Na koniec zwróciła się do kobiet, aby regularnie się badały, bo wczesne wykrycie zmian w naszym organizmie zapewnia większe szanse na przeżycie. (Więcej na ten temat przeczytasz w Raporcie Interii "O raku bez strachu").
"Bardzo bym nie chciała, by kiedykolwiek przytrafiły mi się podobne kłopoty, dlatego namawiam kogo tylko mogę, żeby się badał, i to regularnie. Nie lekceważcie choćby najmniejszych niepokojących symptomów" - apeluje.
Zobacz też:
Kasia Warnke o uchodźcach na granicy: Szokujące, że Polska się na to godzi
Premier Morawiecki skomentował wywiad z Lewandowską o aborcji
"Ani jednej więcej". Kolejny dzień protestów w polskich miastach