Dorota Gardias pokazała coś takiego na antenie! Widzowie osłupieli!
Dorota Gardias i realizatorzy jednej z prognoz pogody zaliczyli niezłą wpadkę. Kadr z tego właśnie programu już stał się hitem sieci i niespodziewanie zyskał kontekst polityczny...
Prognozy pogody to jedne z najchętniej oglądanych programów w każdej stacji telewizyjnej.
Nic więc dziwnego, że prezenterki z tego typu audycji szybko stają się gwiazdami i bywalczyniami salonów.
Jedną z najbardziej znanych pogodynek jest bez wątpienia Dorota Gardias.
Ostatnio jednak 41-latka stała się bohaterką niezłej wpadki, która szybko stała się hitem sieci...
W jednym z ostatnich wydań "Expressu" w stacji TTV, gdzie prognozę pogody także prezentuje Dorota, doszło do zabawnej pomyłki.
"Prezenterka ubrana w elegancki czerwony komplet, do którego dobrała jasny top oraz buty z odkrytymi palcami, mówiła spokojnie o pogodzie, gdy na widocznej koło niej mapie Polski zaszło niebywałe zjawisko. Okazało się, że temperatura dla Gdańska i Sopotu wynosi... 221 stopni" - relacjonuje "Fakt".
Screen z wpadką szybko trafił do sieci, a dzięki popularnej stronie Make Life Harder zyskał kontekst polityczny...
Na ich Instagramie pojawiło się zdjęcie z Gardias i piekielnie wysoką temperaturą w Trójmieście, ale twórcy opatrzyli fotkę zaskakującym podpisem:
"Chcą usmażyć Tuska" - mogliśmy przeczytać.
Słynny polityk faktycznie pochodzi z Trójmiasta, a ostatnio brał udział w wiecu w Gdańsku, co było jednym z jego pierwszych wystąpień po ogłoszeniu, że wraca do polskiej polityki.
Cóż, prędzej o chęć "usmażenia" Tuska podejrzewalibyśmy jednak ludzi z TVP, ale należąca do TVN stacja TTV też najwyraźniej potrafi zaskoczyć...
***