Dorota Gardias z nowymi włosami w przezroczystej kreacji. Widać, że to ona?
Dorota Gardias (42 l.) na galę Marki Roku przebrała się za gotkę. W przedłużonych włosach i czarnej, miejscami przezroczystej kreacji mało przypominała siebie, za to bez trudu można było zgadnąć, jaki serial ostatnio oglądała.
Dorota Gardias od kilku lat nie eksperymentowała z długością włosów. Jak dała do zrozumienia z jednym z wywiadów, od pomysłu przedłużania włosów odwiodły ją przykre wspomnienia z przeszłości, jednak, jak widać nieskutecznie.
Trudno powiedzieć, co sprawiło, że pogodynka zmieniła zdanie. Jak wspominała w wydawanym przed laty w Polsce magazynem „In Style”, doczepy pozbawiły ją co najmniej połowy włosów, dlatego ocalałe resztki musiała ściąć na krótko i tak już zostało na lata.
Ciężko zgadnąć, dlaczego znów zdecydowała się na przedłużanie włosów, bo chyba nie z powodu kondycji jej własnych, skoro jeszcze rok temu żaliła się, że wypadają jej garściami w wyniku zakażenia koronawirusem. Pogodynka ciężko przechorowała COVID-19 w trakcie drugiej fali i jeszcze po kilku miesiącach żaliła się na fatalny stan włosów.
W każdym razie ostatnio Dorota wyraźnie przechodzi fascynację stylistyką goth, co widać po tym, jak się ubrała na galę Marki Roku. Goth przeżywa obecnie renesans, dzięki serialowi Tima Burtona „Wednesday”, opowiadającemu o szkolnych przygodach starszej córki Addamsów.
Gardias prawdopodobnie też go ogląda, bo jej najnowszej stylizacji widać wyraźne inspiracje. W przedłużonych włosach i tiulowej kreacji wygląda, jak nie ona. Ale ważniejsze wydaje się pytanie: czy wygląda jak daleka kuzynka Morticii?
Zobacz też:
Dorota Gardias przeszła ciężkie chwile. Teraz deklaruje stanowczo: „Chcę żyć jak najdłużej’
Dorota Gardias znowu to zrobiła! Gorące zdjęcia pogodynki wyciekły do sieci
Dorota Gardias straciła ważny kontrakt po szokującym filmiku?