Dorota Segda rozpocznie nowy rozdział w życiu?!
Dorota Segda (49 l.) ma już dość życia w mieście! Na szczęście ma gdzie się przenieść...
"Nie ma dla mnie wspanialszego miejsca odpoczynku i wyciszenia" – mówi aktorka o swoim górskim domu.
Wraz z mężem Stanisławem Radwanem (76 l.) oraz ukochaną siostrą Małgorzatą spędza tam każdą wolną chwilę.
Latem siedzą przy ognisku, zimą przy kominku, popijając gorącą herbatę. Chodzą na długie spacery, a aktorka uwielbia zbierać rydze.
Ostatnio małżeństwo rozważa przeniesienie się pod Babią Górę na stałe.
Niedawno gwiazda przeprowadziła gruntowny remont domu w górach. To tam z Krakowa powoli wywożą swoje rzeczy.
"Nie jestem w stanie ocenić, ile mamy książek… tysiące. Całe ich kartony wywozimy do domu w górach, ale i tam zaczyna brakować miejsca" – mówiła aktorka.
Mąż mógłby zostawić centrum Krakowa i choćby dzisiaj przenieść się na wieś. A ona?
Dla Doroty Segdy jest to trudniejsze ze względu na zobowiązania zawodowe.
Bo oprócz tego, że jest aktorką, jest także prorektorem krakowskiej szkoły teatralnej.
"Wiele osób oczekuje, że zostanę rektorem w przyszłej kadencji. To jest coś, co mnie przeraża. Ja jestem tylko panią od poezji!" – zarzeka się Segda.
Najważniejsza jest dla niej rodzina i spokój, który znalazła w swoim azylu pod Babią Górą.
Tam oddaje się pasji gotowania i chętnie zaprasza przyjaciół, by kosztowali jej przysmaków.
"O naszym domu mówią Tuczarnia Dorota. Bardzo lubię gotować. Na wsi wszyscy mają zwielokrotniony apetyt" – zdradza.