Dorota Stalińskaod prawie trzech dekad równolegle z aktorstwem uprawia... politykę. W 1994 roku po raz pierwszy została radną i przez cztery lata zasiadała w radzie Milanówka. Obecnie jest radną Sejmiku Województwa Mazowieckiego, choć w wyborach samorządowych w 2018 roku nie wybrano jej na drugą kadencję - dopiero rok później "wskoczyła" na miejsce swej partyjnej koleżanki, która została posłanką.
Jak wynika z oświadczenia majątkowego aktorki, za pracę na rzecz mieszkańców Mazowsza na jej konto trafia rocznie prawie 32 tysiące złotych i jest to kwota sporo wyższa od rocznej emerytury, jaką dostaje z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Dorota Stalińska: Jak na emerytkę, nieźle się jej powodzi!
Gwiazda czwartej części kultowej komedii "Kogiel Mogiel" i hitu Netflixa "Poskromienie złośnicy" jest bardzo zaradną bizneswoman. Własną działalność gospodarczą prowadzi już od 6 września 1993 roku. Właśnie tego dnia zarejestrowała firmę "Blue-Art", która zajmuje się przede wszystkim wystawianiem przedstawień artystycznych, ale też sprzedażą detaliczną wyrobów tekstylnych, wydawaniem książek oraz wynajmem i zarządzaniem nieruchomościami własnymi lub dzierżawionymi.
Firma Doroty Stalińskiej w ostatnim pełnym roku rozliczeniowym (2021) wygenerowała przychód w wysokości 114 tysięcy złotych (o 28 tysięcy niższy niż w 2020 roku), ale zaledwie 5,5 procent tej kwoty (6 226 złotych) zostało w kieszeni aktorki (w porównaniu z rokiem 2020 dochód "na czysto" jej firmy zmalał aż czterokrotnie!).
Dochód z działalności gospodarczej to oczywiście kropla w morzu złotówek, jakie co miesiąc zasilają konto aktorki. W 2021 roku tylko tytułem praw autorskich Dorota Stalińska dostała ponad 33 tysiące złotych, do tego doliczyć trzeba honoraria z Zaiks-u w wysokości 8 tysięcy złotych, "pensję" radnej (32 tysiące złotych) oraz świadczenie emerytalne (prawie 28 tysięcy złotych rocznie). W sumie gwiazda zarobiła w ubiegłym roku nieco ponad 107 tysięcy złotych, co w przeliczeniu na miesiąc wynosi niecałe 9 tysięcy złotych (rok wcześniej aktorka zarabiała średnio o 2 i pół tysiąca złotych miesięcznie więcej).
Dorota Stalińska: Ma miliony ulokowane w nieruchomościach!
Dorota Stalińska nie jest osobą rozrzutną - jeździ sześcioletnią kią, każdą wolną złotówkę lokuje na koncie w banku. Udało się jej zaoszczędzić 295 tysięcy złotych (rok wcześniej miała "tylko" 186 tysięcy złotych oszczędności, co oznacza, że w 2021 roku odłożyła wszystko (!) co zarobiła), ma też do dyspozycji 4 tysiące franków szwajcarskich i 4 tysiące euro (w przypadku walut obcych oszczędności aktorki ani drgnęły od wielu miesięcy).
Prawdziwym "skarbem" gwiazdy są... nieruchomości. Dorota Stalińska jest dumną posiadaczką 169-metrowego domu wartego milion złotych, 68-metrowego mieszkania wycenianego na około 700 tysięcy złotych oraz 25 hektarów ziemi, za którą mogłaby dostać okrągły milion.
Niestety, w budżecie na każdy miesiąc aktorka musi uwzględniać ratę zaciągniętego w 2009 roku kredytu frankowego, który będzie spłacać jeszcze parę lat.
Dorota Stalińska: Kariera, życie prywatne
Dorota Stalińska jest absolwentką warszawskiej szkoły teatralnej, laureatką Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego, posiadaczką dwóch "Złotych Kaczek" oraz dwóch nagród na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Ma na swoim koncie mnóstwo wybitnych ról - jej przejmujące kreacje w "Krzyku", "Bez miłości", "Debiutantce" i "Historii niemoralnej" przeszły do historii polskiego kina.
Ogromną popularność przyniosła jej rola Hanki Ordonówny w filmie "Miłość ci wszystko wybaczy" oraz monodram "Zgaga", z którym w ciągu ostatnich dwudziestu lat objechała niemal cały świat.
Dorota Stalińska była pierwszą polską aktorką, która zrezygnowała z etatu w teatrze i zaczęła występować na scenie na własnych zasadach i na własny rachunek. W latach 80. ubiegłego stulecia jej zdjęcie ukazało się na okładce amerykańskiego "Newsweeka" jako zapowiedź do materiału o światowej popularności... fitnessu.
Prywatnie Dorota Stalińska od dawna jest singielką. Przed laty była żoną aktora Krzysztofa Kołbasiuka, po rozwodzie z nim nie zdecydowała się na kolejne małżeństwo. 21 maja 1989 roku aktorka urodziła syna Pawła, któremu dała swoje panieńskie nazwisko.
***
Zobacz także:
