Dorota Szelągowska zakpiła z partii rządzącej. Wielkie poruszenie pod jej wpisem! "To jest katastrofa"
Dorota Szelągowska (42 l.) to jedna z najbardziej rozpoznawalnych gwiazd TVN. 42-latka znana jest ze swojego humoru, który często prezentuje w swoich programach, a także w social mediach. Niedawno na instagramowym koncie zaprezentowała się w naturalnej odsłonie i przy okazji obśmiała partię rządzącą.
Dorota Szelągowska ogromną popularność zyskała, kiedy zaczęła prowadzić programy wnętrzarskie. Jej show "Dorota was urządzi" oraz "Totalne remonty Szelągowskiej" stały się prawdziwymi hitami stacji TVN. Córka Katarzyny Grocholi to nie tylko gospodyni ciekawych formatów, ale także zaradna bizneswoman. Jest bowiem właścicielką własnego biura projektowego.
Zobacz też: Dorota Szelęgowska wyjawiła prawdę o walce ze straszną chorobą. Pokazała swoje nagie ciało!
Dorota Szelągowska to taka gwiazda, która nie boi się poruszać trudnych tematów. Nieraz opowiadała w mediach o swoich prywatnych problemach. Niedawno zdobyła się na kolejne wyznanie.
Dorota Szelągowska na swoim InstaStories postanowiła niedawno udostępnić swoje dwie fotografie. Na obydwu pozuje bez makijażu. Na pierwszej widać jedynie, że lekko się uśmiecha, z kolei na drugiej mocno marszczy czoło. Zmarszczki, które pojawiły się na licu Doroty, przypominają nieco szesnastą literę alfabetu greckiego "Pi".
"Co prawda przegapiłam dzień π, ale mam własną na czole" - napisała wyraźnie zadowolona Szelągowska.
Dorota w charakterystyczny dla siebie sposób nie omieszkała również skrytykować aktualnie rządzącej partii politycznej.
"PS. Do π nigdy nie dodajemy "s", bo jest katastrofa. Sprawdzone info" - czytamy w jej wpisie.
Jakiś czas temu na instagramowym koncie Doroty Szelągowskiej pojawiło się niepokojące zdjęcie. Okazuje się, że jej wizerunek został bezprawnie wykorzystany przez firmę zajmującą się produkcją tabletek na odchudzanie. Gwiazda w swoich social mediach postanowiła umieścić sprostowanie, w którym informowała internautów, że nigdy nie podjęła takiej współpracy.
"Jeśli naprawdę ktokolwiek myśli, że reklamowałabym środki na odchudzanie, to niech się mocno rozpędzi i walnie głową w ścianę. Moi drodzy sytuacja jest następująca: ktoś sobie bezprawnie wykorzystuje ten wizerunek" - napisała w sieci Szelągowska.
Gwiazda TVN opisała również swoją walkę z oszustami. Niestety na razie firma wydaje się bezkarna.
"Od miesiąca walczymy z kradzieżą wizerunku, ale firma zmienia i nazwę preparatu i serwery stron. Google ma to gdzieś i, mimo że reklamy są z ich nadania, to jedyne co napisali, to, to, że przyjrzą się sprawie" - napisała w sieci Dorota.
Zobacz też:
Dorota Szelągowska coraz chudsza? Fani piszą: "Nie poznałabym"
Szelągowska załamana! Nikt nie jest w stanie jej pomóc! "Od miesiąca walczymy"