Dorota Wellman o uzależnieniu od alkoholu wśród kobiet. "Nie wystarczyło sześć kieliszków do obiadu"
Dorota Wellman (61 l.) w najnowszym felietonie dla "Wysokich Obcasów" opisała ważny problem, który dotyczy dzisiaj wielu Polek. Dziennikarka szczerze omówiła na przykładach sytuacje z życia uzależnionych od alkoholu kobiet. "Wino ma zawsze w domu. Może zabraknąć chleba, ale nigdy wina" - tłumaczy.
Dorota Wellman razem z Marcinem Prokopem tworzy duet w programie "Dzień dobry TVN". Ostatnio prezenterka poruszyła na łamach "Wysokich Obcasów", gdzie spełnia się jako felietonistka, ważny problem uzależnienia od alkoholu wśród kobiet.
Wellman udostępniła w artykule porażające statystyki - w Polsce kobiet uzależnionych może być ich nawet 1,5 miliona. Niestety wiele z nich wypiera ten problem, przez co trudno jest im zaoferować pomoc.
Dziennikarka podkreśla, że kobiety słowo "alkoholiczka" traktują jako określenie kogoś z marginesu społecznego. Tymczasem dzisiaj jest to ogromny problem również wykształconych osób, spełnionych zawodowo, posiadających rodzinę, których przytłacza stres i presja społeczeństwa.
Niektóre panie na tak zwanym "kacu" pojawiają się w pracy... W weekend topią smutki w kieliszku, a w poniedziałek już niczego nie pamiętają i biorą urlop na żądanie.
Prezenterka jako główną przyczynę alkoholizmu w Polsce wymienia samotność. W ten sposób ludzie rekompensują sobie towarzystwo czy bliskość.
Zobacz też:
Karolina Pisarek wspomina bajeczny ślub. Wyznała wprost, ile dostała w kopertach!
Rozenek zdradza kulisy "Perfekcyjnej Pani Domu". Oto, co zrobiła, by dostać ten program!
"Po co takie oszustwo?". Magda Gessler majstrowała przy zdjęciach?