Dorota Wellman płacze na wizji. Kobieta powiedziała do niej: "ale jesteś wielka"

Oprac.: Eliza Witkowska

Plotki

Środa, 21 września 2022 (16:53)

Podczas ostatniego odcinka programu śniadaniowego "Dzień Dobry TVN", prowadząca Dorota Wellman (61 l.) została doprowadzona do łez. I to na wizji! Co dokładnie się stało, że twardo stąpająca po ziemi prezenterka popłakała się na antenie? My wiemy!

Dorota Wellman wraz z Marcinem Prokopem tworzą najbardziej lubianą parę prowadzących w porannym programie śniadaniowym. Na razie, nie ma innych osób w zespole, które mogłyby tę pozycję zagrozić. No, chyba że mowa Małgorzaty Rozenek poprawi się tak, jak oczekiwali tego widzowie.

Dorota Wellman popłakała się na wizji. Powiedziano do niej: "ale jesteś wielka"

W jednym z ostatnich programów "Dzień dobry TVN" doszło do wzruszającej sytuacji. Gościem odcinka była Jolanta Barańczak, która przechodziła leczenie onkologiczne. Jednocześnie jest fanką Doroty Wellman. Kobieta, gdy tylko zobaczyła swoją ulubioną prezenterkę, powiedziała: "Byłaś zawsze dla mnie kochana Dorotka i patrzyłam, jak wariowaliście z Marcinem. To wspaniałe. Dorotka, Dorotka..." - mówiła Jolanta.

Reklama

"Ale szukałam dla ciebie określenia (...). Jesteś taka malutka, ale jesteś wielka w pełnym tego słowa znaczeniu, zgodnie z definicją. Kocham cię Dorota, naprawdę" - kontynuowała.

Dorota Wellman nie wytrzymała zbyt długo w powstrzymywaniu łez i popłakała się na wizji.

Kim jest kobieta, która doprowadziła do łez Dorotę Wellman?

Kobieta wystąpiła po raz pierwszy w programie śniadaniowym w zeszłym roku. Opowiadała wówczas o swojej walce z rakiem płuc. Jolanta Barańczak wystąpiła w programie "Uwaga!", dzięki czemu zaproszono ją do "Dzień dobry TVN", aby zobaczyła kulisy pracy dziennikarzy. To właśnie tam spotkała swoją idolkę za pierwszym razem, a Dorotę Wellman jej historia mocno poruszyła.

Na szczęście Jolanta Barańczak wygrała walkę z rakiem i jest już zdrowa, a najnowsze spotkanie kobiet zarejestrowały kamery.